Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki

Upamiętniając osobę zasłużonego Komandora

Treść


.
Upamiętniając osobę zasłużonego Komandora
- tą nazwą rozsławia cały Stary Sącz
„LODOWIEC WRÓBLA”
 
    Wrobel Glacier - (King George Island), ogłoszony przez Birkenmajera w 1980. To lodowiec nazwany na cześć starosądeczanina, komandora Franciszka Wróbla, szefa operacji morskich Polski w latach 1976-77, podczas ekspedycji na Antarktydę. Lodowiec, będący ujściem pola lodowego Warszawa, położony jest w górnej części Doliny Włoskiej, na Wyspie Króla Jerzego na Antarktyce, czyli w rejonie po przeciwnej stronie Arktyki, w archipelagu Szetlandów. Szetlandy Południowe ciągną się na długości 540 km, na Oceanie Południowym, 120 km od wybrzeży Antarktydy. Archipelag liczy 11 większych wysp i kilka mniejszych o łącznej powierzchni 3687 km2. Największą z nich jest Wyspa Króla Jerzego, na której znajduje się Polska Stacja Antarktyczna im.Henryka Arctowskiego. Wyspy te są skaliste, pochodzenia wulkanicznego, głównie magmowe. Leżą w najbardziej burzliwej strefie półkuli południowej, na szlaku cyklonów rodzących się u wybrzeży Antarktydy. Pogodę mają bardzo zmienną, ciśnienie, wiatry, temperatury ulegają gwałtownym zmianom. Dużo jest zachmurzenia i bardzo wysokie opady. Na przykład na Wyspie Króla Jerzego w ciągu miesiąca są tylko 2-3 dni bez opadów. Wilgotność powietrza utrzymuje się w granicach 80-90%.
.

.
    Wyspa ta, o powierzchni 1300 km2, przez wielu nazywana jest stolicą Antarktyki, dzięki zlokalizowaniu na niej aż 9 stacji należących do 8 państw. Jedną z nich jest Polska Stacja Antarktyczna PAN im.Henryka Arctowskiego. To skrawek ziemi pokryty w 90% lodem. Zimą wszystko pokrywa śnieg. Wiatr gna z prędkością dochodzącą nawet do 190 km/h i wtedy temperatura -10 ºC jest odczuwalna jak -45 ºC. W takich warunkach praca w terenie jest niemożliwa, trzeba czekać na okno pogodowe. Dlaczego tak szczegółowo o tym piszemy? By pomóc wyobrazić sobie wagę i cenę dokonań naszego sławnego Dowódcy „Kopernika” podczas budowy stacji polarnej Arctowskiego.
    Komandor Franciszek Wróbel, jako główny specjalista, odpowiadał za organizację wyprawy w latach 1976-77, za dobór statków, transport morski i rozładunek 4000 ton ładunku. W wyprawie uczestniczyły statki; m/t „Dalmor” i m/s „Zabrze”. Stację budowało 165 osób. Zadanie zostało wykonane planowo, bezpiecznie, w terminie i ku pełnemu zadowoleniu Polskiej Akademii Nauk. Polska Stacja Antarktyczna im.Henryka Arctowskiego („Naukowy raj w lodowym piekle” mówią naukowcy), to jest jedyna polska stacja średniej wielkości. Rozpoczęła działalność 26. II 1977 r. i pracuje do dziś. Na stacji prowadzone są badania w dziedzinie oceanografii, geologii, meteorologii, sejsmologii i przede wszystkim biologii i ekologii. Imię Lodowca to wyraz uznania dla kmdra Franciszka Wróbla za nieprzeciętne umiejętności dowodzenia, odwagę i poświęcenie w sytuacjach beznadziejnie trudnych, czasem wręcz ekstremalnych. Docenienie zasług i dokonań „pierwszego nawigatora Rzeczypospolitej”, oficera - Komandora” o wyjątkowych zdolnościach dowódczych, umiejętnościach nawigacyjnych i dużych doświadczeniach polarno - morskich. Do tego jeszcze trzeba dodać; autora cenionych podręczników z nawigacji i bardzo skromnego sympatycznego Człowieka, któremu serdecznie gratulujemy, życząc dużo zdrowia i wielu jeszcze oznak ludzkiej życzliwości i uznania.
 
Krystyna Brynecka i Zofia Gierczyk
 
346810