Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki

Listopad miesiącem zadumy i refleksji

Treść


.
Listopad miesiącem zadumy i refleksji
 
W tym miesiącu, wszyscy, bez względu na przekonania religijne, czy polityczne, odwiedzają cmentarze, zatrzymują się przy mogiłach bliskich i znajomych, wpatrują się w fotografię nagrobkową, czytają nazwisko, a przy nim tytuł stanowiska, dr, lekarz, adwokat, inżynier itp. Wsłuchujemy się w to, co oni by nam dziś powiedzieli. Z każdego zdjęcia, tytułu naukowego, czy stanowiska, dochodzi do nas jeden głos prawdy: „kim jesteś ja byłem, kim jestem, ty będziesz”... Ludzie tak często się prawują, kłócą, walczą, czegoś się domagają, zapominając, że nie można tak bez końca... Kiedyś przyjdzie kres i każdy z nas musi stanąć przed Panem. Właśnie listopad to okazja, by częściej pomyśleć o nieubłaganie uciekającym czasie, przemijaniu, sensie życia, o tym dokąd zmierzamy w trakcie naszej wędrówki. Ile zostało nam jeszcze czasu i czy rzeczywiście wykorzystujemy go właściwie. Czy dajemy z siebie wszystko, by stać się kimś lepszym? Czy nie skupiamy się zbytnio ku rzeczom materialnym i karierze bardziej niż na naszym wnętrzu? Tak łatwo się zagubić w świecie ogarniętym falą konsumpcjonizmu, gdzie wmawia się nam, że miarą wartości człowieka jest to, co posiada. Nic bardziej mylnego. Życie to codzienne zdawanie egzaminu z miłości.
Druga refleksja - listopadowa. Codziennie odmawiamy „Wierzę”: a w nim słowa: „Wierzę w świętych obcowanie”. Co to znaczy? KKK poucza nr 962 „Wierzymy we wspólnotę wszystkich wiernych chrześcijan, a mianowicie tych, którzy pielgrzymują na ziemi, zmarłych, którzy jeszcze oczyszczają się, oraz tych, którzy cieszą się już szczęściem nieba, i że wszyscy łączą się w jeden Kościół; wierzymy również, że w tej wspólnocie mamy zwróconą ku sobie miłość miłosiernego Boga i Jego świętych, którzy zawsze są gotowi na słuchanie naszych próśb”.
.

.
Nr 958. „Uznając w pełni tę wspólnotę całego Mistycznego Ciała Jezusa Chrystusa, Kościół pielgrzymów od zarania religii chrześcijańskiej czcił z wielkim pietyzmem pamięć zmarłych, a «ponieważ święta i zbawienna jest myśl modlić się za umarłych, aby byli od grzechów uwolnieni» (2 Mch 12, 45), także modły za nich ofiarowywał”. Nasza modlitwa za zmarłych nie tylko może im pomóc, lecz także sprawia, że staje się skuteczne ich wstawiennictwo za nami. Świadomi Tajemnicy „Świętych Obcowanie” korzystajmy z tej prawdy zawsze a zwłaszcza w listopadzie, który jest ubogacony specjalnymi odpustami, by nieść pomoc zmarłym, w myśl słów Chrystusa: „Co uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczynili” (nikt nie jest mniejszy i w większej potrzebie, jak dusze w czyśćcu).
Warto wiedzieć, że w uroczystość Wszystkich Świętych, jak również w Dniu Zadusznym można uzyskać w kościołach i kaplicach publicznych odpust zupełny. Uzyskamy go spełniając następujące warunki:
            pobożnie nawiedzając kościół lub kaplicę,
            odmawiając "Ojcze nasz" i "Wierzę w Boga",
            odmawiając dowolną modlitwę w intencji Ojca Świętego,
            przystępując do spowiedzi i Komunii św.
W dniach od 1 do 8 listopada możemy też, spełniając powyższe warunki, zyskać odpust zupełny nawiedzając cmentarz. Postarajmy się skorzystać z tego wielkiego daru i zyskać odpusty dla dusz osób zmarłych. Módlmy się za zmarłych uczestnicząc także częściej we Mszy św. ofiarujmy za nie Komunię św. modlitwę różańcową, modlitwy wypominkowe.
Pamiętając słowa Chrystusa: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”.
Ks.Paweł Tyrawski
 
313381