Polsko-słowacki słowniczek na wesoło

.

 

  Po udanej premierze w Lewoczy, 15 lutego 2015 r. w sali widowiskowej „Sokoła” odbyła się starosądecka premiera „Polsko-słowackiego słowniczka na wesoło”.

Widowisko w wykonaniu podopiecznych Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Gniazdo” oraz uczniów ze Spojená Škola Internátna w Lewoczy przygotowane zostało w ramach projektu „Visegrad Integration Theatre”.

O szczegółach tego przedsięwzięcia pisałam z poprzednim numerze „Z Grodu Kingi”. Teraz obiecana relacja ze starosądeckiej premiery, na której bardzo licznie zgromadzoną publiczność stanowili znamienici goście, także ze Słowacji, wśród których obecny był konsul Republiki Słowackiej w Krakowie Tomáš Kašaj.

.

.

   Jak zwykle na imprezach organizowanych przez Stowarzyszenie „Gniazdo” obecny był burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek, jak również Marta Mordarska - pełnomocnik Prezydenta Nowego Sącza d.s. Społecznych, wicekurator oświaty Grzegorz Baran, radny Województwa Małopolskiego Stanisław Pasoń i radny Powiatu Nowosądeckiego Stanisław Dąbrowski.

Kabaretowe przedstawienie teatrzyku integracyjnego, w tej odsłonie międzynarodowe - jak zwykle zachwyciło publiczność - wypełniającą po brzegi salę. Sława „gniazdowych” artystów rozszerza się i są tacy mieszkańcy miasta i okolicy, którzy spieszą na kolejne występy naszych gwiazd.

Po barwnym występie, na scenę poproszeni zostali goście - przyjaciele Artystów i Stowarzyszenia.

Tomáš Kašaj dziękując za możliwość spędzenia tego wieczoru z tak wspaniałymi ludźmi, stwierdził: „jesteście wspaniali i my wszyscy możemy się od Was uczyć”.

Również burmistrz Jacek Lelek serdecznie pogratulował wszystkim pomysłodawcom, organizatorom i wykonawcom, podkreślając, że ten projekt jest kolejną formą współpracy między Starym Sączem a Lewoczą, w jubileuszowym roku, w którym upłynie dwadzieścia lat od podpisania umowy o partnerstwie między tymi miastami.

   Na zakończenie wszyscy wykonawcy otrzymali od Stowarzyszenia „Gniazdo” drobne upominki, a gościom - uczniom szkoły z Lewoczy na ręce dyr. Šarloty Mǔdrej Stanisław Pasoń wręczył piłki do gry.

    Wierni przyjaciele „Gniazda” czekają na realizację kolejnych pomysłów, bowiem gniazdowe imprezy mają niepowtarzalny klimat i gromadzą coraz liczniejsze grono entuzjastów.

Jolanta Czech