Rozmowa z burmistrzem Jackiem Lelkiem
Treść
.
.
ROZMOWA Z BURMISTRZEM JACKIEM LELKIEM
Mając okazję do rozmowy z burmistrzem Jackiem Lelkiem, zawsze staram się zapytać o aktualne dla mieszkańców miasta sprawy.
Starosądeczanie są ciekawi, co dzieje się w sprawie zapowiadanej ścieżki w koronach drzew na Miejskiej Górze.
- Ostatecznie okazało się, że ścieżkę w koronach drzew na Miejskiej Górze wybuduje firma Budownictwo Mosty Drogi BMD z Nowego Sącza. Ta sama, która zmierzyła się z konstrukcją Bobrowiska. Umowa już jest podpisana i za około 1,5 roku nowa atrakcja turystyczna Starego Sącza, ale także całego regionu będzie gotowa.
Niestety wykonanie zamierzenia okazało się bardziej kosztowne i Rada Miasta musiała podjąć uchwałę w sprawie przesunięcia pieniędzy na ten projekt.
- Wierzę, że jest to projekt rozwojowy, przyszłościowy i przyczyni się do podniesienia prestiżu i jeszcze większego zainteresowania turystycznego naszym miastem Jest to projekt partnerski, więc nasza rezygnacja uniemożliwiłaby realizację podobnego projektu po stronie słowackiej. Nasza ścieżka to uatrakcyjnienie przestrzeni publicznej. Przez to żyje się lepiej mieszkańcom i przez to inni chcą się osiedlać na naszym terenie. Czy ta inwestycja jest droga? Oczywiście, że tak, ale za około 1,8 mln będziemy mieć coś, co jest warte 6 mln. Nie łudźmy się, że zawsze będzie szansa, żeby z takich pieniędzy skorzystać. Jesteśmy konsekwentni i ten pomysł wpisuje się w jeden z komponentów programu rozwoju gminy, który kiedyś nakreśliliśmy. Proszę spojrzeć na popularność tras rowerowych, Bobrowiska, platformy w Woli Kroguleckiej - te inwestycje w przestrzeń publiczną, z której korzystają goście i mieszkańcy. Inwestycje te mają przełożenie na naszą jakość życia. Cały czas na różnych polach trwają zabiegi, by Stary Sącz był coraz mocniejszą marką turystyczną, przyciągał gości swoimi nietuzinkowymi walorami, a na tym korzystali mieszkańcy i lokalni przedsiębiorcy. Chcemy, by hasło Stary Sącz - Brama Beskidu jeszcze mocniej zaistniało w świadomości turystów i mieszkańców całego subregionu sądeckiego. Zobaczymy, w jakim kształcie ewentualnie ten pomysł się zmaterializuje.
I w tym kontekście trzeba postrzegać wizytę w Starym Sączu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosława Gowina, któremu towarzyszył Andrzej Gut Mostowy - przewodniczący Rady ds. Turystyki przy Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie.
Mieszkańcy cieszą się z nowo wybudowanych hal sportowych.
- Nie tylko na turystykę stawiamy, ale też na sport. Na nowej hali przy szkole Podstawowej nr 1 im.ks.prof.Jozefa Tischnera już ćwiczą uczniowie.
Bardzo się cieszę, że w tak szybkim tempie tę halę wybudowaliśmy. To w ogóle rok, jeśli chodzi o inwestycje w oświatę i sport, wyjątkowy. Oddajemy w tym roku trzecią salę sportową, a powiat przy LO oddał kolejną. Kiedy dwa lata temu na Święcie Szkoły, podczas dni patrona SP nr 1 pani dyrektor Elżbieta Bodziony przekazała zastępcy burmistrza Kazimierzowi Gizickiemu symboliczny klucz do przyszłej hali, było lekkie niedowierzanie. Dzisiaj ten klucz wrócił do rąk pani dyrektor. Obietnica została spełniona. Mamy ogromną satysfakcję i radość, że ten obiekt, to miejsce będzie nas integrowało, że będą się tu rodziły talenty, że to będzie szkoła charakteru i wychowania poprzez sport.
Jak wyglądają postępy prac przy kanalizacji miasta, czy starczy funduszy na tę inwestycję?
- Budowa kanalizacji w Starym Sączu jest niezagrożona, podobnie w innych miejscowościach, gdzie planujemy prace. Na ul.Żwirki i Wigury trwają ostatnie prace odtworzeniowe, mieszkańcy ul.Bazielicha mogą się już podłączać do sieci, trwają roboty w ul.Piłsudskiego. Trzymamy się harmonogramów. Oczywiście są utrudnienia drogowe, ale gra naprawdę jest warta świeczki.
Dziękując za rozmowę, gratuluję osiągnięć.
Jolanta Czech