Czego potrzebuje starosądecka kultura?
Treść
.
Rozwiązanie komitetu - czy kontynuacja działań?
CZEGO POTRZEBUJE STAROSĄDECKA KULTURA?
Zastanawiali się członkowie Komitetu Organizacyjnego Obchodów Roku Jana Joachima Czecha, których, na spotkanie podsumowujące i kończące działalność, zaprosiła jego przewodnicząca Jolanta Młodkowska-Czech. I tym razem gościnności i pomocy organizacyjnej nie odmówiła dyrektor Pi MG Biblioteki Publicznej Maria Sosin, udostępniając pomieszczenie czytelni na spotkanie w dniu 3 II 2014 r. Z zaproszenia skorzystali również przedstawiciele władz lokalnych: przewodnicząca Rady Miejskiej. Ewa Zielińska i burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek. Komitet Organizacyjny reprezentowali animatorzy życia kulturalno-oświatowego miasta: Jolanta Koszkul - kierownik Placówki Wsparcia Dziennego; Iwona Rams - właścicielka Prywatnego Gimnazjum; Maria Sosin - dyrektorka PiM-G Biblioteki Publicznej; Danuta Sułkowska - poetka; Zofia Wcisło - prezeska Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Gniazdo”; Ewa Zięba - instruktorka zespołów artystycznych; Stanisław Dąbrowski - dyrygent i kierownik artystyczny orkiestry i chóru; Ryszard Kumor - redaktor; i Józef Puścizna - dyrektor Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury a także reprezentujące „Z Grodu Kingi”: Jolanta Młodkowska-Czech i Zofia Gierczyk.
.
Jako inicjatorka i koordynatorka wszelkich poczynań jubileuszowych, pani Jolanta (wraz z mężem Janem Czechem, wnukiem Jubilata, autorem pięknie wykonanych listów gratulacyjnych) na zakończenie postanowiła podziękować wszystkim członkom Komitetu za wspaniałą współpracę. Wręczane listy dziękczynne opatrzyła następującym tekstem: „… za wielki wkład pracy i szczególną życzliwość, włożoną w przygotowanie wielu imprez kulturalnych, uświetniających obchody jubileuszu 125. rocznicy urodzin Piewcy Sądecczyzny - składam najserdeczniejsze podziękowania. Tego rodzaju obchody, związane z osobą konkretnego patrona, miały miejsce po raz pierwszy w ponad 750-letniej historii Grodu Kingi i stały się znaczącym wydarzeniem kulturalnym w mieście i regionie. Przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Jolanta Młodkowska-Czech.”
Fot.: Ryszard Kumor
.Jako inicjatorka i koordynatorka wszelkich poczynań jubileuszowych, pani Jolanta (wraz z mężem Janem Czechem, wnukiem Jubilata, autorem pięknie wykonanych listów gratulacyjnych) na zakończenie postanowiła podziękować wszystkim członkom Komitetu za wspaniałą współpracę. Wręczane listy dziękczynne opatrzyła następującym tekstem: „… za wielki wkład pracy i szczególną życzliwość, włożoną w przygotowanie wielu imprez kulturalnych, uświetniających obchody jubileuszu 125. rocznicy urodzin Piewcy Sądecczyzny - składam najserdeczniejsze podziękowania. Tego rodzaju obchody, związane z osobą konkretnego patrona, miały miejsce po raz pierwszy w ponad 750-letniej historii Grodu Kingi i stały się znaczącym wydarzeniem kulturalnym w mieście i regionie. Przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Jolanta Młodkowska-Czech.”
Obecny na spotkaniu burmistrz p.Jacek Lelek, zabierając głos, szczególne słowa uznania skierował do pani Jolanty Młodkowskiej-Czech, gratulując jej inicjatywy i pomysłowości, zdolności organizatorskich oraz skuteczności działań. Zachęcał też do realizowania się również w przyszłości w podobny sposób. Jako włodarz miasta, wręczył wszystkim członkom Komitetu Organizacyjnego listy gratulacyjne następującej treści: „… uprzejmie dziękuję i gratuluję przygotowania i przeprowadzenia, wspólnie z innymi członkami Komitetu Organizacyjnego Obchodów 125. Rocznicy Urodzin Jana Joachima Czecha, wielu efektownych przedsięwzięć podkreślających znaczenie i upamiętniających postać naszego znakomitego rodaka - pedagoga, kompozytora i poety, animatora życia społeczno-kulturalnego i piewcy Sądecczyzny.
Z uznaniem i radością obserwowałem interesujące, cieszące się zainteresowaniem uczestników i gości, imprezy związane z Rokiem Jana Joachima Czecha, uchwalonym i ogłoszonym w grudniu 2012 r. przez Radę Miejską w Starym Sączu.
Serdecznie dziękuję za wprowadzenie do tych obchodów szerokich kręgów naszej lokalnej społeczności: dorosłych, młodzieży i dzieci, twórczo zaangażowanych, przez cały 2013 rok, w obchody upamiętniające jednego z najbardziej zasłużonych Starosądeczan na przestrzeni dziejów naszej Małej Ojczyzny. Z wyrazem szacunku Jacek Lelek.”
Do gratulacji pana Burmistrza dołączyła swoje również przewodnicząca Rady Miasta, pani Ewa Zielińska, a dopełnieniem obdarowań było przekazanie egzemplarzy jubileuszowego wydawnictwa „Jan Joachim Czech - życie i dzieło” przez p.dyrektor Marię Sosin oraz publikacji przygotowanej na XXX Wojewódzki Festiwal Zespołów Artystycznych im. Jana Joachima Czecha przez dyrektora PMDK p.Józefa Puściznę.
Spotkanie stało się okazją do wymiany zdań i dyskusji o problemach miejscowej kultury. Doświadczenia roku 2013. przekonały o potrzebie istnienia grupy osób konsolidujących działania kulturalne środowiska, współtworzących je i „czujących” Stary Sącz jako swoje miejsce na ziemi. To, że udało się członkom Komitetu Organizacyjnego Obchodów Roku Jana Joachima Czecha osiągnąć wszystkie cele i tyle zadań wykonać, zaskakiwało samych ich; tym bardziej, że nikt niczego tutaj nie wymuszał, nie było kontroli, żądań czy dyscyplinowania. Każdy robił swoje i starał się wywiązać jak najlepiej z podjętego zadania; wykazując dużo dobrej woli i poświęcenia. Na pytanie: jak to było możliwe ? pani Ewa Zielińska znalazła najtrafniejszą odpowiedź; „Zrobiliście tak dużo, musiało się udać, bo wy się po prostu lubicie!”
Dwa wnioski są tu więc bezsporne:
- Kluczem do powodzenia każdego działania jest miłość, zgoda i wzajemna życzliwość.
- „Przyszłość świata zależy od kultury. Kultura to sposób istnienia człowieka na ziemi, dzięki niej może on żyć prawdziwie ludzkim życiem, być bardziej człowiekiem” (bł. Jan Paweł II).
W trakcie dyskusji o kulturze, podczas spotkania w starosądeckiej Bibliotece, pojawiały się różne wizje i pomysły na przyszłość. Jedną z ciekawszych propozycji wysunął p.Stanisław Dąbrowski, doradzając, by zamiast rozwiązywać Komitet Obchodów Roku Jana Joachima Czecha, przekształcić go w komitet lub komisję( na razie bez szczególnej nazwy), mającą na celu dbałość o inicjatywy kulturalne na rzecz Starego Sącza. Rozwiązać coś jest bardzo łatwo, ale tworzyć i utrzymać już nie. To, co się sprawdza, trzeba cenić.
- W oparciu o spostrzeżenia wynikające z obchodów Roku J.J.Czecha - mówił dalej p.Stanisław - do pierwszych zadań takiego ciała, skupiającego niemal wszystkich ludzi związanych z kulturą w mieście, należeć, moim zdaniem, powinny:
- działania mające doprowadzić do profesjonalnych nagrań muzyki kompozytora i skorelowania ich z obrazami filmowymi najciekawszych miejsc w mieście. Byłby to swoisty przewodnik po Starym Sączu, z obrazami starosądeckiej architektury i pejzażu, oprawiony doskonałą muzyką Starosądeczanina.
Ważnym zadaniem byłoby też podjęcie starań o odtworzenie staromiejskiej kultury regionalnej w oparciu o stroje, zwyczaje, obrzędy, pieśni i tańce. Jest to praca dla grupy fachowców z zakresu etnologii, etnografii, etnomuzykologii, konieczna do nadania (a może przywrócenia) Staremu Sączowi tożsamości kulturowej W oparciu o twórczość Jana Joachima Czecha, balansującą gdzieś pomiędzy Podhalem, Tarnowem, a nawet Krakowem, można powiedzieć, że trudno na dzień dzisiejszy mówić o jej odrębności, a nawet szczególnych charakterystycznych rysach..
Wśród wielu innych, omawianych spraw wymagających rozwiązania, znalazły się tak realne, jak i pozostające w sferze marzeń, ze względu na brak możliwości finansowych. Dla autorki niniejszej relacji takim marzeniem byłaby np. sala widowiskowa z prawdziwego zdarzenia, duża, z zapleczem, sceną i pomieszczeniami na próby i ćwiczenia dla zespołów artystycznych, orkiestry, chóru, teatrzyków. Pan Burmistrz podał przyczyny nierealności takiej inwestycji w Starym Sączu, niemożliwej z kilku powodów, niestety. Trzeba je przyjąć, godząc się z faktami, ale tym, co jawi się nam, jako pilna sprawa i absolutnie nie do odrzucenia, są potrzeby seniorów starosądeckich. Jest ich wielu, będzie coraz więcej i nie mają w całym mieście jednego pomieszczenia dla siebie, na spotkania, rozmowy, dzielenie się doświadczeniami, poczytanie prasy, rozwijanie zainteresowań, działalność społecznikowską czy kulturotwórczą. Drzemie w nich duży potencjał, chętnie spożytkowaliby go, angażując się w różne działania na rzecz miasta i jego mieszkańców. Wśród członków Komitetu Obchodów Roku Jana Joachima Czecha co najmniej jedną trzecią stanowili seniorzy, wnosząc duży i bardzo cenny wkład organizacyjny. Warto o tym pamiętać, odpowiedzialnie kierując starosądecką kulturą. Mamy nadzieję, że uda się rozwiązać ten problem, podobnie jak i kilka innych, przedstawionych panu Burmistrzowi i pani przewodniczącej Ewie Zielińskiej, (z pomocą i przy współudziale m.in. Komisji Kultury).
Zanotowała Zofia Gierczyk