Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki

Koło Gospodyń Wiejskich w Popowicach

Treść


.
Na spotkanie noworoczne zaprosiło
KOŁO GOSPODYŃ WIEJSKICH
W POPOWICACH
 
    Prężnie działa Koło Gospodyń Wiejskich w Popowicach. Poproszeni o przygotowania poczęstunku z okazji rozmaitych imprez - nigdy nie odmówili i z zadania wywiązywali się znakomicie. Występowali paradnie w regionalnych strojach, dodając uroczystościom szyku, zwracając uwagę swą serdecznością zaproszeń do częstowanie się tym, „Czym chata bogata”, dbali o to, by nikt nie pozostał głodny. Kto uczestniczył w spotkaniach zorganizowanych w minionym 2013 roku w „gniazdowym” ogródku, czy na piętrze w „Sokole”, ten próbował zapewne smacznych, eleganckich kanapeczek, i domowych specjałów.
Zawsze chętnie pomagają.
    Na sobotę 18 stycznia na noworoczne spotkanie podsumowujące kolejny rok swej działalności, jasełkowe przedstawienie, życzenia noworoczne i wspólne biesiadowanie zaprosili wielu gości. Byli wśród nich m.in. burmistrz Jacek Lelek, przewodnicząca Rady Miasta Ewa Zielińska, przewodniczący Rady Powiatowej Małopolskiej Izby Rolniczej Stanisław Śmierciak, prezes Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Nowym Targu Stanisław Barnaś, radny Czesław Kurzeja, prezes firmy „Budmex” Władysław Sejud, sołtys Popowic Bogusław Gondek, gospodyni szkoły im.Św.Kingi, w której odbywało się spotkanie Grażyna Smaga i przedstawiciele Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Gniazdo” państwo: Zofia Wcisło, Maria i Wojciech Laskowie, Grażyna Bednarczyk, Stanisława Kuziel, Jadwiga Szlęk wraz z niżej podpisaną.
    Przewodnicząca p.Stanisława Florkiewicz przedstawiła sprawozdanie z tego, co działo się w Kole. Przypomniała o ubiegłorocznym występie z turoniem w Domu Parafialnym w Starym Sączu (na zaproszenie Stowarzyszenia „Gniazdo”). Występ ten zobaczyli również sąsiedzi z Łazów Biegonickich na spotkaniu noworocznym PSL. W lutym członkowie KGW podziwiali szopkę-przedstawienie w starosądeckim „Sokole”, w którym wystąpili przedstawiciele samorządu z p.burmistrzem Jackiem Lelkiem i jego zastępcą Kazimierzem Gizickim na czele. „Ten koncert uświadomił nam, jak można się zintegrować ze społeczeństwem, a tym samym zdobyć ogromną sympatię mieszkańców” - podkreśliła Przewodnicząca.
    3 marca 2013 r. sołectwo Popowice dostało zaproszenia na koncert galowy Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”, który odbył się w hali sportowej w Tarnowie.
    13 i 14 kwietnia na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie odbyła się Małopolska Giełda Agroturystyczna, gdzie popowickie Koło otrzymało dyplom za doskonały smak potrawy „za produkt: ciasto makowiec i sernik”.
    19 maja, z okazji Zielonych Świąt, na placu grillowym nad Popradem p.Stanisław Śmierciak, oczywiście przy pełnym zaangażowaniu Koła Gospodyń, zorganizował ognisko. Obecni byli goście z Popowic i członkowie PSL, bowiem to święto ludowe jest okazją do corocznych spotkań, które bardzo integrują mieszkańców.
    1 czerwca w Łomnicy członkowie Koła (bo w jego działalność obok dwunastu pań, zaangażowało się już czterech panów) wzięli udział w II Sądeckim Festiwalu Kultury.
    22 i 23 czerwca w ramach transgranicznego projektu „Stary Sącz-Lewocza - letnie spotkania z muzyką i tradycją”, na starosądeckim rynku można było skosztować swojskich dań oraz wypieków przygotowanych przez członkinie Koła.
    W lipcu zorganizowana została pielgrzymka do Kalwarii Zebrzydowskiej, którą jej uczestnicy serdecznie wspominają.
„4 sierpnia w Galerii pod „Gniazdem” oddaliśmy hołd Janowi Joachimowi Czechowi. Widowisko „Skarby” zostało przygotowane z okazji 125 rocznicy jego urodzin. Po części artystycznej wszyscy goście poznali smak naszych potraw. W tym roku wzięliśmy również udział w Jarmarku Rzemiosła i Agropromocji w Nawojowej. Tam otrzymaliśmy kolejny dyplom i nagrody rzeczowe: termos i podgrzewacz do potraw. Tym razem za kopytka ze słoniną. 28 października w Diecezjalnym Centrum Pielgrzymowania „Opoka” odbyła się konferencja podsumowująca projekt, którego działania skierowane były do osób lubiących muzykę i zabawę. W każdej imprezie występowali polscy i słowaccy artyści, zespoły folklorystyczne, rzemieślnicy i kucharze. Nasze koło też brało udział prezentując wypieki. 30 listopada mieliśmy spotkanie andrzejkowo-mikołajowe. Późną jesienią, jak co roku spotykamy się na próbach jasełek” - powiedziała p.Stanisława Florkiewicz.
Następnie państwu: Stanisławowi Śmierciakowi i Józefie Bielak wręczone zostały dyplomy za podjęty trud, w dowód uznania za pracę na rzecz społeczności wiejskiej. Serdeczne podziękowanie otrzymali również państwo Anna i Władysław Sejudowie.
    Następnie zebrani obejrzeli jasełka, jakże by inaczej rozgrywające się między Makowicą a Popowicami, z szumiącym w tle Popradem, w strojach własnej produkcji - stosownych do okoliczności, oraz wysłuchali koncertu życzeń (osobnych dla wielu z obecnych) wraz z dedykacją muzyczną. Były piosenki: „Hej, z góry, z góry”. „Wysoki zamecek”, „Dwanaście listeczków”, „Sądeckie zegary”, „Jak się bawią ludzie”, „Tańcz moja miła” a akompaniował popowicki, rodzinny zespół „Sami swoi” Stanisława Florka (akordeon) z córkami Moniką (flet) i Danutą (saksofon) do których po raz pierwszy dołączył perkusista Wojciech Jurecki (bębenek) - wcześniej wcielający się w rolę jasełkowej śmierci!
Usłyszeliśmy:
„Z Nowym Rokiem skocznym krokiem
Zacznij nowe życie.
Wszystko dobrze się ułoży,
Nawet znakomicie!
Niesie styczeń worek życzeń:
Niech Cię Bóg obdarzy
zdrowiem, szczęściem, pomyślnością
Wszystkim, o czym marzysz!”
 
    Wśród życzeń były i takie: „Te dni co nadchodzą, niech wam życie słodzą, niech przynoszą miłość, smutki wynagrodzą. Niech się szampan pieni, bąbelki fruwają, a wasze marzenia rychło się spełniają”, „Niech więc Pan Bóg cuda sprawi, co nie wyszło - on naprawi. I niech spłyną łaski zdroje, gasząc wszelkie niepokoje”, „By każda łza w oku była ze szczęścia, by nadziei płomień nie gasł w mroku, a każde marzenie spełniło się w tym roku”, „Zdrowy bądź, jak ryba w wodzie, co rok w nowym samochodzie. Gdzie ty tam niech słońce świeci; Niech przybywa w domu dzieci. I niech rosną, jak stan konta, biurko, niech się samo sprząta. szczęście zawsze niech ci sprzyja, pech - z daleka dom omija”.
    Oby wszystkie życzenia, tak Gospodarzom spotkania, jak i Gościom, się spełniły. Z serdecznymi podziękowaniami za zaproszenie w gościnne progi, za pomoc w przygotowywaniu kulinarnej części obchodów Roku Jana Joachima Czecha w Starym Sączu
Jolanta Czech
 
310739