Już po raz 33. STARY SĄCZ ROZBRZMIEWAŁ MUZYKĄ DAWNĄ
Treść
.
Już po raz 33. z kolei - na przełomie czerwca i lipca 2011 r.
STARY SĄCZ ROZBRZMIEWAŁ
MUZYKĄ DAWNĄ
MUZYKĄ DAWNĄ
Są dwa miasta w Polsce, w których stawia się na wysoką sztukę, wysoką kulturę muzyczną i umuzykalniającą: Kraków i Stary Sącz.
Czuję się dumny, mogąc tę opinię potwierdzać; dziękuję za zaproszenie do koncertowania znowu w tym wyjątkowym miejscu - powiedział 2.VII w kościele św.Elżbiety dyrygent Stanisław Gałoński, założyciel Capelli Cracoviensis, Honorowy Obywatel Starego Sącza, inicjator i przez 15 lat dyrektor artystyczny starosądeckiego festiwalu, prekursor w dziedzinie wykonywania muzyki dawnej w Polsce
Za największe wydarzenie tegorocznej edycji festiwalu uważa się właśnie koncert zespołu” Collegium Zieleński’’ z Krakowa, pod dyrekcją Stanisława Gałońskiego, do którego wrócimy jeszcze w krótkiej relacji programowej; wcześniej jednak kilka ogólniejszych refleksji - tytułem wstępu.
Cytowana powyżej opinia jest dla nas wielkim wyróżnieniem, a ilość odbytych festiwali dowodzi, że wpisały się na trwałe w kalendarz imprez kulturalnych miasta, jako jedno z ważniejszych wydarzeń muzycznych Sądecczyzny. O zlokalizowaniu tak ambitnego przedsięwzięcia w Starym Sączu zadecydowało kilka czynników, przede wszystkim odnalezienie średniowiecznego utworu polifonicznego „Omnia beneficia” w klasztorze Sióstr Klarysek, „przekazu” świadczącego o istnieniu centrum kultury muzyki europejskiej, a zarazem kolebki muzycznej polifonii w tym miejscu. To odkrycie nobilitowało miejscowość, miało też przełomowe znaczenie w realizacji inicjatywy festiwalowej prof.Gałońskiego, jednak bezpośrednio o wyborze miejsca zadecydowały dodatkowo takie czynniki, jak: charakter i atmosfera miasteczka, które całe jest „trwaniem wieków” i łącznikiem pokoleń. To, co trwa, zwycięża czas, budzi podziw, daje nadzieję. W Starym Sączu przeszłość trwa, szanuje się ją, rekonstruuje zabytki i chroni, nie szczędzi się środków i starań dla zachowania spuścizny i dziedzictwa kultury. Wybór miejsca, dokonany przez założyciela i pierwszego dyrektora Starosądeckiego Festiwalu Muzyki Dawnej, wydaje się więc najsłuszniejszy, bo muzyka dawna nigdzie nie brzmiałaby wierniej i prawdziwiej niż tutaj; tchnąc duchem swoich czasów, przenosi na dziś ich wzorce, wierzenia i ideały, a zabytkowy Stary Sącz jeszcze je uwiarygodnia.
Mimo że nie jubileuszowy, 33. festiwal (28.VI - 3.VII 2011) okazał się innowacyjny w formule i charakterze oraz bogatszy programowo , dzięki pełnemu zabezpieczeniu finansowemu, które po raz pierwszy udało się organizatorom pozyskać. Współfinansowany równomiernie, w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego ze środków Unii Europejskiej oraz środkami Gminy Stary Sącz, dysponował trzykrotnie większym budżetem niż zazwyczaj. Dzięki temu m.in. można było szukać jak najlepszych wykonawców, poszerzony też został zasięg terytorialny obszarów muzyki dawnej z dotychczas europejskich - o azjatyckie - w ramach tzw. „kontrastów muzycznych Europy i Azji”. Wśród zaproszonych do udziału w festiwalu 10 zespołów znalazło się 5 zagranicznych: z Francji, Hiszpanii, Niemiec, Iranu i Chin. Z wybranych koncertów mogli też skorzystać mieszkańcy Krakowa, Tarnowa i Krynicy. By przybliżyć klimat minionych czasów odbyło się kilka imprez towarzyszących, jak: wystawa lalek chińskich w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu, wystawa dawnych strojów w Domu św. Kingi, jarmark historyczny z pokazami rycerskimi oraz seminarium tematyczne: „Kontrasty muzyczne - Europa i Azja”.
Większość koncertów miało miejsce w dwu zabytkowych starosądeckich świątyniach: w kościele św.Trójcy oraz w kościele parafialnym p.w. św.Elżbiety. Po raz pierwszy w historii festiwalu możliwe stały się również prezentacje sceniczne, dzięki odrestaurowaniu budynku „Sokoła”. W pięknej sali tego obiektu, oprócz opery komicznej „Livietta e Tracollo”, w wykonaniu Krakowskiej Opery Kameralnej i specjalnego koncertu jubileuszowego z okazji 125 urodzin Ady Sari, ze względu na deszczową pogodę publiczność mogła obejrzeć, przeniesione tutaj, widowiska plenerowe wykonawców z Iranu i Chin.
.
.
.
Od trzech lat kierownikiem artystycznym Festiwalu jest Andrzej Citak, głównym organizatorem Centrum Kultury i Sztuki im. Ady Sari w Starym Sączu, oficjalnym hymnem: „Omnia beneficia” w wykonaniu hejnalistów młodzieżowej orkiestry, a prowadzącymi koncerty państwo: Małgorzata Broda i Andrzej Citak. Niezmiennie od lat każdą edycję festiwalu otwiera burmistrz Miasta i Gminy Marian Cycoń, witając artystów, gości i wszystkich uczestników; życzy głębokich doznań i wzruszeń oraz zaprasza do pełnego uczestnictwa, zachęcając ofertą wolnych wstępów na wszystkie koncerty i imprezy towarzyszące.
Dla upamiętnienia wydarzenia wymienimy tegoroczne koncerty i ich wykonawców, prezentację zaczynając od zespołów zagranicznych - w kolejności ich występowania przed publicznością. Oto pierwsza piątka:
30.VI 2011 - kościół św.Elżbiety. Johann Sebastian Bach - Motety .Kammerchor Stuttgart (Niemcy). Dyrygent Frieder Bernius. Koncert marzeń, pod którego wrażeniem pozostanie się jeszcze bardzo długo. Muzyka J. S Bacha - szczytowe osiągnięcie baroku; wykonawcy (tutaj w 50-osobowym składzie) wielokrotnie nagradzani, cieszący się ogromnym uznaniem w świecie muzycznym Europy, Azji i Ameryki Północnej; kunszt wykonawczy np. motetów na dwa chóry, czy na chór 5-głosowy - najwyższej klasy. Wspaniałe głosy, doskonała intonacja i klarowność brzmienia, brawurowe wykonanie, a do tego szyk i elegancja prezencji złożyły się na fenomenalne zjawisko, jakim stał się występ Kammerchoru w oprawie i scenerii przepięknej starosądeckiej świątyni.
1.VII 2011 - SCKiS „Sokół”. Muzyka dawna Kurdystanu - zespół Kamkar (Iran). Kier. art. Hooshang Kamkar. Członkowie kurdyjskiej rodziny (7 braci i siostra oraz ich następcy) zainspirowani przez ojca Hassana, założyciela Akademii Muzycznej w swoim mieście, tworzą ten zespół, uważany za wiodący zespół muzyczny współczesnego Iranu. Koncertowali na całym świecie, dokonali wielu nagrań. Prezentują tradycyjną muzykę perską i ludową, o prostej linii melodycznej, rytmiczną, z często powtarzanymi frazami, charakterystyczną dla ludów pasterskich, śpiewną i stroficzną Ciekawą z naszego punktu widzenia, bo bardzo odmienną.
1.VII 2011 - kościół św.Trójcy. PTASI SEJMIK - pieśni z manuskryptu Chantilly XIV w. Zespół wokalny De Caelis (Francja). Kier. art. Laurence Brisset. Zafascynowane Księgą Chantilly, która jest jednym z najbogatszych zbiorów muzyki francuskiej średniowiecza, wokalistki zespołu twierdzą, że cała historia muzyki przepełniona jest pieśnią ptaków. Wierzą, że ptaki uczą tego, czego człowiek sam nie potrafi zrozumieć. Eksperymentują w poszukiwaniu wciąż nowych interpretacji wykonywanych utworów, dając liczne dowody tego w zaprezentowanym koncercie.
2.VII 2011 - kościół św.Trójcy. MISTERIO & FANTASIA. Zespół instrumentalny Tercja Realidad (Hiszpania). Kierownik artystyczny - Jorge Jimenez. Gdzie spotykają się i łączą świat i fantazja. „Tercja Realidad to utopia stworzona przez Jorga Jimeneza, która zakłada, że muzyka sięga do swoich korzeni, będąc językiem wyrażania emocji i uczuć, a także połączeniem osobowości pomysłów i dźwięków”. Zespół koncertował w wielu krajach europejskich, tworzą go najlepsi niezależni muzycy oraz wokaliści Europy, reprezentujący popularne, narodowe zespoły. Wystąpili w składzie: wirtuoz skrzypiec, kierujący i prowadzący międzynarodowe zespoły w całej Europie- J. Jimenez oraz posiadaczka siedmiu harf, sławna harfistka barokowa – Joy Smith i specjalista gry na teorbie - Daniel Zapico.
3.VII 2011 - SCKiS „Sokół”. Starożytna muzyka z Chang’an. Drum Muzic Ensemble Uniwersytetu Muzycznego w Xian (Chiny). Kierownik artystyczny - Cheng Tianjian. Członkami grupy są profesorowie i studenci Konserwatorium Muzycznego, wykonują i popularyzują klasyczną muzykę dynastii Tang i Song z bardzo odległych czasów (lat 618-907 i 960-1279). Odbyli setki koncertów, odwiedzili z nimi kilka krajów europejskich, wydali 4 płyty CD, za które zdobyli I nagrodę Akademii Francuskiej w Paryżu. W Starym Sączu zachwycili profesjonalizmem tworząc efektowne widowisko muzyczne; podobały się ich oryginalne, barwne stroje, ciekawe instrumenty, doskonałe „rzemiosło artystyczne” popularyzujące jednocześnie muzykę ludową i dworską obu dynastii.
Wśród 5 zespołów, reprezentujących na festiwalu Polskę, znalazły się:
28.VI 2011 - kościół św.Trójcy. Msza Wazowska. Zespół instrumentalny II Tempo (Warszawa) oraz zespół wokalny Tempus .Kier. art. Agata Sapiecha. Ich inauguracyjny koncert był rekonstrukcją liturgii mszalnej Władysława IV, poświęconej Pannie Maryi, w oryginalnym kontekście. Zespół ceniony jest za profesjonalizm i stylowe wykonywanie muzyki dawnej oraz za interesujące interpretacje. Ciekawostką tego koncertu było wykorzystanie w liturgii mszalnej, w oryginalnym mszalnym kontekście, maryjnych motetów Mikołaja Zieleńskiego, jednego z największych kompozytorów Polski szlacheckiej. Tego samego, któremu 2 VII specjalny koncert festiwalu poświęcił dyr. Stanisław Gałoński.
29.VI 2011 - SKCiS „Sokół”. Koncert specjalny: 125 rocznica urodzin Ady Sari (wyk. Kamila Kułakowska, Szymon Komasa i Bartłomiej Wezner). Osobną relację z tego wydarzenia zamieszcza w bieżącym numerze p.Kinga Bednarczyk.
29.VI - sala „Sokoła”: Giovanni Battista Pergolesi - opera komiczna - Livietta e Tracollo. Krakowska Opera Kameralna. Po raz pierwszy na starosądeckiej scenie opera buffo, oparta na zabawnym libretcie T.Marianiego, wzbogacona dodatkowymi efektami teatralnymi, muzycznymi i baletowymi. Perfekcyjna gra aktorów, ukierunkowana na to, by bawiąc - uczyć, rozwesela i śmieszy, ale też delikatnie sugeruje głębię i powagę ludzkich spraw. Entuzjastycznie przyjęta przez naszą widownię, a przez krytyków oceniona jako „spektakl bardzo dynamiczny, miejscami nawet uwspółcześniony, trafiający w poczucie humoru współczesnego odbiorcy.”
30.VI 2011 - kościół p.w. św.Elżbiety. Koncert promocyjny młodzieżowego zespołu Capella Al. Antico (Zamość). W drodze do tonalności. Kier. art. Krzysztof Obst. Już po raz drugi zaprezentował się na starosądeckim festiwalu ten czołowy, polski młodzieżowy zespół, wykonujący muzykę dawną. Działa od 28 lat, jest dwukrotnym zdobywcą „Złotej Harfy Eola”, laureatem tegorocznego festiwalu Schola Cantorum w Kaliszu oraz wielu konkursów krajowych i zagranicznych; w samych Niemczech wystąpił ponad 60 razy. Zachwycił naszą publiczność pięknym wykonaniem utworów, stylowymi kostiumami, bogactwem epokowych instrumentów, a także ambitnymi zainteresowaniami i zajęciami młodych ludzi.
2.VII 2011 - kościół św.Elżbiety. Mikołaj Zieleński - Offertoria i Communiones. Collegium Zieleński (Kraków). Dyrygent: Stanisław Gałoński. Najważniejsze wydarzenie muzyczne i ukoronowanie 33 edycji festiwalu - prawykonaniem fragmentów epokowego dzieła Mikołaja Zieleńskiego w 400-lecie jego wydania w Wenecji (1611). Ten, mało znany, a największy przed Chopinem polski kompozytor pogranicza XVI i XVII w. odegrał w muzyce krajowej rolę przełomową; opracował muzycznie m.in. teksty, które objęły cały rok kościelny, tworząc jedne z najwcześniejszych polskich dzieł polichóralnych. Dla popularyzowania i zachowania w nagraniach płytowych jego spuścizny, Stanisław Gałoński w 2009 r. zorganizował zespół „Collegium Zieleński”, z udziałem znakomitych artystów polskich i zagranicznych. Monumentalne dzieło Mikołaja Zieleńskiego obejmuje 120 utworów nagranych na CD pod dyrekcją Stanisława Gałońskiego. Mieliśmy zaszczyt uczestniczyć w prapremierze wspaniałego dzieła i gościć w Starym Sączu zespół oraz jego dyrygenta, działającego od lat również w roli dyrektora artystycznego Międzynarodowego Festiwalu „ Muzyka w Starym Krakowie’’. Podczas sierpniowej edycji tegoż (13-31 VIII) miało miejsce premierowe wykonanie utworów M. Zieleńskiego z udziałem gwiazd światowego formatu, m.in. Emmy Kirkby i Joela Frederiksena, zachwycającego i naszą publiczność niespotykaną barwą i tonacją basu.
I tak 33. Starosądecki Festiwal Muzyki Dawnej przeszedł do historii. Dowiódł, że nawet w niesprzyjających czasach zapotrzebowanie na poważną muzykę i wielką sztukę jest duże. Za hołdowanie wysokiej kulturze, zabiegi organizacyjne, starania o fundusze, ucztę duchową zgotowaną przez wielu wykonawców, liczne uczestnictwo w koncertach, za ten lokalny patriotyzm przysparzający naszemu miastu i Sądecczyźnie dobrego imienia - wyrazy wdzięczności i uznania od całej społeczności - nie tylko festiwalowej. I do usłyszenia za rok!
Zofia Gierczyk