Papieskie Dni Młodych - Młodość, radość i szczęście

.

“Wy jesteście światłem świata” (Mt.5,14) to hasło VII Papieskich Dni Młodych odbywających się w Starym Sączu w dniach 21-25 czerwca 2008 r. O spotkaniu wypowiadają się jego uczestniczki: Maria i Anna z Dębicy.

Koniec roku szkolnego, wiemy że dostałyśmy się do Liceum Ogólnokształcącego. Zdecydowałyśmy się już po raz trzeci uczestniczyć w PDM w Starym Sączu - rodziły się obawy, a nawet lęk, jak spędzimy ten czas, kogo poznamy, czego się nauczymy, jakie zadania do wykonania zostaną nam dane?

Był to czas wyjątkowy, tu w miejscu do którego przybył Jan Paweł II, by kanonizować św.Kingę. Wspólna modlitwa, śpiew, zabawa, pielgrzymowanie całej grupy do sanktuarium - do klasztoru św.Kingi, wycieczki, dyskusje i rozmowy z rówieśnikami i dorosłymi.

Wyjątkowy ks.Krzysztof twierdził, że od uczestników wydobywają się “przykre zapachy”, a wywołują je grzechy i brak spowiedzi. Możliwość spowiedzi św. - normalnej rozmowy o naszych problemach, przewinieniach, zaniedbaniach i szansie zadośćuczynienia, i naprawy swojego postępowania. Obawiałyśmy się spowiedzi, a po uzyskaniu rozgrzeszenia odzyskałyśmy radość, lekkość i ulgę.

Kaplica z Krzyżem w budynku Centrum - wśród cegieł połączonych zaprawą - to było miejsce na rozmyślania, skupienie, snucie planów.

Z przykrością stwierdzamy, że niektórzy uczestnicy (na szczęście nieliczni) zachowywali się nagannie - chyba jeszcze nie dorośli do takich spotkań.

W czasie burzy deszcz zalał nasz “dobytek” w namiotach, ale niedługo znów zaświeciło słońce i było po problemie. Jesteśmy szczęśliwe i chcemy jeszcze wrócić do Starego Sącza, do grodu Kingi, gdzie historia splata się ze współczesnością. W krótkim czasie miasto wypiękniało i świadczy o dobrej organizacji, gospodarności, współdziałaniu instytucji świeckich i kościelnych, i o życzliwości mieszkańców.

Dziękujemy ks.Tadeuszowi Sajdakowi za świetną ofertę i najlepszą organizację spędzenia wolnego czasu, dającego prawdziwy odpoczynek, radość i zadowolenie.

Notowała KB