Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki

Powstał z martwych - by żyć wiecznie!

Treść


.
„Nie zna śmierci Pan żywota, chociaż przeszedł przez jej wrota…”
POWSTAŁ Z MARTWYCH - BY ŻYĆ WIECZNIE!
 
    Czym dla świata stało się to zmartwychwstanie?
    Kamieniem węgielnym wiary? Niezgłębioną tajemnicą? Cudem, objawieniem, faktem historycznym czy realnym wydarzeniem? Na pewno dla wierzących źródłem nadziei i dowodem, że nie ma wiary w Chrystusa bez wiary w Jego zmartwychwstanie. Dla apostoła Pawła i jego uczniów wciąż aktualnym ostrzeżeniem: „Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, to próżne jest nasze głoszenie i próżna jest wasza wiara”. (1 Kor 15, 14).
    Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że zmartwychwstanie jest przejściem Chrystusa, wraz z duszą i ciałem, od śmierci do innego życia poza czasem i przestrzenią. Jego ciało jest to samo, ale nie takie samo. Zmartwychwstanie Jezusa jest rzeczywistością nadprzyrodzoną, która stanowi podstawę nadziei na powstanie z martwych i życie wieczne. Potwierdza to Biblia w wielu miejscach:
    „Chrystus jednak zmartwychwstał, i to jako pierwszy”. (1 Kor 15, 20).
    „Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, to wraz z Nim przywróci do życia także tych, którzy zasnęli zjednoczeni z Jezusem. (1 Tes 4, 14).
    Zmartwychwstanie, jednoznacznie kojarzące się z osobą Jezusa, z wiecznością i zbawieniem, stało się magnesem przyciągającym wiernych, a pojawienie się społeczności chrześcijan uznano za jedno z najważniejszych wydarzeń w historii świata. Zdumieniu tym zjawiskiem piękny, poetycki wyraz dała Anna Słonczyńska w wierszu: „I co On miał”.
 
                „I co On miał, że biegli za nim niestrudzenie;
                W rumieńcach, w biciu serca, w triumfie, w zachwycie,
                Choć głosił szorstką cnotę i gorzkie cierpienie?
                Miał na swych cichych ustach jedno słowo: ŻYCIE.”
 
Dążeniem każdego z nas jest życie, pragniemy żyć. Zmartwychwstanie jest zapowiedzią, wiecznego życia, a wiara w nie potwierdzeniem wiarygodności chrześcijańskiej człowieka. Czy jednak cechuje ona wszystkich i wszędzie?
    Wiemy, że nie, bo są ludzie, którzy odrzucają Boga i zmartwychwstanie; wciąż zmaga się wiara z niewiarą i nawet wśród wyznawców Chrystusa pojawiają się wątpliwości, pytania, poszukiwania itp. Może to skutek słabej znajomości wiedzy katechizmowej, lub obojętności i niedojrzałości wiary, może inne przyczyny wywołują na przykład pytania o to, czym jest zmartwychwstanie i jaki sens nadaje życiu? Naprzeciw wątpliwościom i pytaniom wychodzą uczeni, badacze i pisarze usiłujący odkrywać prawdę i przekonywać do niej.
    Problemy te podejmuje między innymi pasjonująca książka, u nas już głośna, która właściwie stała się inspiracją do rozważenia tematu w obecnej chwili, przy okazji największego ze świąt. Wśród dziesięciu, bogatych materiałowo rozdziałów, jeden poświęca tematyce zmartwychwstania, za myśl przewodnią obierając słowa: „To właśnie zmartwychwstanie Chrystusa jest historycznym świadectwem i dowodem umacniającym naszą wiarę.” Wykorzystanie jej w tym momencie wydaje się więc bardzo celowe, a i zachęta - do przeczytania książki w całości - na pewno słuszna. Zanim sięgniemy do tekstu, kilka słów o autorze i jego dziele.
.

.
    W 2015 r. ukazała się na krakowskim rynku wydawniczym książka Rice Broocksa: „Bóg nie umarł” Dowody na istnienie Boga w dobie niepewności. Jak podaje autor, napisana po to, aby każdy z wierzących zdał sobie sprawę z powodów, dla których wierzy i był w stanie przedstawić je światu. Książka ta, adresowana do myślących i poszukujących, pomagająca podążać przez życie z Bogiem, w 2013 r. i później biła rekordy sprzedaży w Ameryce, stając się inspiracją najgłośniejszego filmu religijnego ostatnich lat.
    Rice Broocks niezwykle ambitnie podszedł do sprawy, przejrzał tysiące prac naukowych przedstawiających dowody na istnienie Boga; sięgnął do dorobku dawnych gigantów filozofii, teologii i innych nauk w celu stworzenia pracy opartej na empirycznych danych i badaniach z jak najmniejszą ilością osobistych opinii i moralizowania. Uwagi i obserwacje gromadził przez lata na drodze badań i dyskusji, tak ze sceptykami jak i poszukującymi. W ciągu ostatnich 30 lat odwiedził mnóstwo kampusów uniwersyteckich na całym świecie z prawdą o Chrystusie. Postanowił wyjaśnić dowody na istnienie Boga na tyle, by zostały one łatwo zrozumiane. Przekonał się, „że wiara w Boga jest odnawiająca dla ducha i satysfakcjonująca dla intelektu”.
   Recenzent tej publikacji, nie szczędząc autorowi pochwał i słów uznania, swoją opinię podsumowuje słowami: „Wszystkim, którym potrzeba oręża do obrony wiary, książka dostarcza logicznych, popartych dowodami argumentów. Wszystkim, w których rodzą się wątpliwości, pomaga ona dokonać właściwych wyborów. Wszystkim poszukującym wskazuje kierunek do tej najlepszej z dróg. Wszystkim bez wyjątku daje zaś możliwość obcowania z naprawdę mocną literaturą.”
    Dla nas, zgłębiających właśnie tajemnicę Wielkanocy, szczególnie interesujący będzie rozdział VII tej pracy, zatytułowany: „Jezus i zmartwychwstanie”. Autor, powołując się na liczne źródła myśli naukowej, filozoficznej, teologicznej i historycznej zgromadził tutaj jasne i istotne dowody na istnienie Boga. Obiektywnie mógł więc stwierdzić, że Jezus rzeczywiście żył, a Jego zmartwychwstanie trzy dni po tym, jak umarł na krzyżu, dało początek wierze chrześcijańskiej. Badania nad Biblią i Ewangeliami, dokumentującymi opis życia, posługi i nauczania Jezusa, przekonują, że są one dowodami bardziej uwierzytelnionymi niż większość faktów starożytnej historii.
    Rice Broocks zebrał fakty i to na nich się właśnie skupimy, wymieniając, za autorem, pięć najważniejszych dowodów prawdy i realności zmartwychwstania Pana Jezusa. Są nimi:
 
1. Egzekucja poprzez ukrzyżowanie. Rzymianie byli ekspertami w tej formie zadawania ran i skuteczności uśmiercania na krzyżu. Potwierdzenie śmierci Jezusa zostało ogłoszone w artykule tygodnika „Journal of the American Association” 1986r. Stwierdzono w nim, że Jezus był martwy zanim zraniono Go w bok.
2. Pusty grób. Pogrzebanie w grobowcu należącym do Józefa z Arymatei, przywódcy Żydów - „to jeden z najlepiej potwierdzonych faktów odnośnie do historycznego Jezusa” - wg Wiliama Lan Craiga. Pierwszymi osobami, które zobaczyły pusty grób, były kobiety (uczniowie nie mogli się na to powoływać, bo w tamtych czasach zeznania kobiet nie były uznawane za wiarygodne).
3. Naoczni świadkowie. To oni byli najmocniejszym historycznym dowodem na zmartwychwstanie, wkrótce po egzekucji zaczęli wierzyć, iż powstał z martwych. Nieco później o tym wydarzeniu apostoł Paweł tak pisał do Koryntian:
„Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim Apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie, jako poronionemu płodowi (1 Kor 15, 3 - 8).
4. Wczesne zapisy. Opisy zmartwychwstania pochodzą z okresu bezpośrednio po ukrzyżowaniu. Badacze Nowego Testamentu w 2002 r. stwierdzili, że Paweł pisał swój list do Koryntian z Efezu we wczesnych latach pięćdziesiątych po Chrystusie, i że najbardziej prawdopodobnym źródłem i okresem przekazywania tej tradycji jest Jerozolima we wczesnych latach trzydziestych.
5. Pojawienie się Kościoła. Ostatecznym dowodem na zmartwychwstanie jest powstanie wczesnego Kościoła, który, mimo wielkich represji ,rósł w siłę , aż opanował Imperium Rzymskie i zaczął się rozprzestrzeniać na resztę świata. Komentujący to wydarzenie badacz Pinchas Lapide, w 1988 r. napisał:
„Przerażona i zastraszona grupa apostołów, która prawie porzuciła wszystko, aby uciec w desperacji do Galilei; ci chłopi, pasterze i rybacy, którzy zdradzili i zaparli się swojego mistrza, a następnie zawiedli go żałośnie, nagle mogli zostać przemienieni przez jedną noc w pewną siebie grupę misyjną przekonaną o zbawieniu i będącą w stanie działać z dużym sukcesem po Wielkanocy i przed Wielkanocą - żadna wizja czy halucynacja nie jest w stanie wytłumaczyć takiej rewolucyjnej przemiany.”
 
    Przegląd tych faktów i znaczenie przypisane im w Piśmie Świętym pozwalają autorowi sformułować następujące wnioski:
    Śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa potwierdziły Jego tożsamość, jako Syna Bożego i udowodniły, że Jego słowa były słowami Boga. Ponieważ Bóg stał się człowiekiem w osobie Jezusa, został nam zesłany dar pewności. Kiedy nadejdzie koniec, nie będziemy pewni wszystkiego, ale będziemy wystarczająco pewni, by zaufać Bogu w kwestiach, których prawdopodobnie nie możemy poznać.
    Kończąc rozważania „książkowe”, pozwólmy przemówić poezji, niech i ona ubogaci serca radosną prawdą zmartwychwstania.
 
                                   CHRYSTUS
            Niepostrzeżenie, lekko
            Spokojnie, bez hałasu
            Otworzył drzwi
            Od przestrzeni i czasu.
                           Nieskończoności dziedzic
                           Nawykły do bezmiarów
                           Wszedł jak w więzieniu
                           W ramy - trzech wymiarów.
        Zamiast stroju błękitów
        Co od słońc cały pała
        Nałożył łachman
        Człowieczego ciała.
                           I ustami, co były
                           Spokojne, lecz łaskawe
                           Spożył życie i śmierć
                           Prostą potrawę.   (Anna Słonczyńska)
 
                           „JEST”
Mówią, że modlimy się do głuchych obrazów
Ślepnących świec
Że dmuchamy jak dzieci w papierowe trąbki
A On przecież jest
W małej hostii jak w iskierce ciepła
W mocnych ścianach nadziei.
                Czeka z sercem jak z Wielkim Piątkiem
                W tabernakulum umówionej alei
                W domkniętym milczeniu (…)
                                               (ks.Jan Twardowski).
 
(…) Nie pozwól mi z najprostszej zboczyć drogi
Zbłądzić w parowie
Ty, który jesteś Miłością, któryś Bogiem
Ty, który jesteś Słowem!   (Wojciech Bąk)
 
„Któryś skałę otworzył, jak ziemia otwiera ziarno
Daj miłość ludzi i rzeczy -
Wytrwałą i odważną!”
                               (ks.Kazimierz Wawrzyczek).
 
Wybrała: Zofia Gierczyk
 
346810