Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki

Kochane Dzieci

Treść


.

.
    Rozpoczął się maj, miesiąc modlitwy litanijnej do Matki Bożej, miesiąc ważnych dla naszej Ojczyzny rocznic. W naszym poznawaniu kapłanów z racji obchodzonego Roku Kapłańskiego zapraszam Was do Krakowa i do Szczepanowa, bo w tym miesiącu będzie towarzyszył nam św.Stanisław Szczepanowski - biskup i męczennik.
    Święty Stanisław (ok. 1035-1079) pochodził ze Szczepanowa k.Brzeska. Na naukę został oddany do szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie zwrócił uwagę ówczesnego biskupa krakowskiego Lamberta Suły, który po święceniach kapłańskich zatrzymał go przy sobie. Najprawdopodobniej odbył też studia zagraniczne w Belgii, będąc przygotowywanym na następcę biskupa Suły. W roku 1071 został konsekrowany na biskupa krakowskiego. Był gorliwym misjonarzem ziemi małopolskiej, troskliwym dla ubogich, wdów i sierot. Pewnym jest, że w rodzinnej wiosce wystawił kościół drewniany pod wezwaniem św.Marii Magdaleny, który dotrwał do XVIII wieku.
    Największą zasługą Stanisława było, że dzięki poparciu króla Bolesława Śmiałego, który go protegował na stolicę krakowską, udał się do papieża Grzegorza VII wyjednać wskrzeszenie metropolii gnieźnieńskiej.
.
        
.

.
    Biskup Stanisław wielokrotnie upominał króla za niewłaściwe postępowanie wobec poddanych i za publiczne powodowanie zgorszenia. Przestrogi pozostawały jednak bez skutku. Zgodnie z prawem kanonicznym za te wykroczenia bp Stanisław rzucił klątwę na Bolesława Śmiałego. Biskup wezwany przed sąd królewski nie stawił się, gdyż nie pozwalało mu na to prawo kanoniczne, i został przez króla bezprawnie skazany na śmierć. Autorytet Stanisława musiał być w Polsce ogromny, skoro według podania nawet najbliżsi stronnicy króla Bolesława nie śmieli targnąć się na jego życie. Jak podaje w "Kronice polskiej" Wincenty Kadłubek, 11 kwietnia 1079 r. król i trzech dworzan wtargnęli do kościoła na Skałce, gdy biskup odprawiał Mszę św. Bolesław Śmiały zabił biskupa uderzeniem miecza w tył głowy, a jego ciało poćwiartował na dziedzińcu klasztornym.
    Na wiadomość o mordzie dokonanym na biskupie, przy ołtarzu, w czasie sprawowania Najświętszej Ofiary, cały naród stanął przeciwko królowi. Opuszczony przez wszystkich musiał iść na banicję.
    Biskup męczennik Stanisław ze Szczepanowa stał się symbolem jedności narodowej, a jego kult sprawiał, że do grobu na Wawelu pielgrzymowano z całej Polski, nie tylko w czasach rozbicia dzielnicowego kraju, ale i w okresie zaborów. Został kanonizowany 17 września 1253 r. w Asyżu przez papieża Innocentego IV. Święto patronalne przypada 8 maja.
    Minione tygodnie były bardzo bolesne dla naszego kraju, tragedia wypadku pod Smoleńskiem; żałoba narodowa, pogrzeby Pana Prezydenta i Jego Małżonki. Przez wstawiennictwo Matki Bożej Królowej Polski i św.Stanisława biskupa, męczennika nie zapominajmy o naszej Ojczyźnie, niech nie będzie ani jednego dnia w tym majowym czasie, w którym zabraknie nas wszystkich na majówce, bo mamy o co prosić.
 
s.Agnia
 
306416