Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki
Przejdź do Menu Techniczne

Menu Dodatkowe

Strona młodzieżowa - Krocząc w dorosłość…

Treść


.
Krocząc w dorosłość…
 
     Biblijny obrzęd sakramentu bierzmowania był krótki. Składał się z modlitwy i włożenia rąk. Do tego istotnego obrzędu Tradycja w III wieku dodała: znak krzyża kreślony na czole i namaszczenie olejem świętym. Za wzorem Apostołów, w pierwotnym Kościele sakramentów chrztu i bierzmowania udzielano w czasie jednej akcji liturgicznej i nazywano je sakramentami wtajemniczenia chrześcijańskiego. Do wtajemniczenia należała także pierwsza Komunia św. Około X w. do bierzmowania dodano jeszcze specjalne błogosławieństwo końcowe. W tej formie obrzędy bierzmowania przetrwały do naszych czasów.
 
SYMBOLIKA:
Nakładanie rąk na głowę jest gestem biblijnym (Rdz 48, 14; Kpł 9, 22; Lb 8,10; 27, 25...), który w liturgii należy do najstarszych obrzędów. W sakramencie bierzmowania włożenie ręki biskupa na głowę kandydata oznacza, iż Duch Święty udziela mu się jako niewymowny Dar. W Dziejach Apostolskich czytamy, że Apostołowie wkładali ręce na ochrzczonych i otrzymywali Ducha Świętego (Dz 8, 15-17; 19, 5-6).
Krzyż jest świętym znakiem odkupienia (Koi l, 20) i wiary świętej (l Kor 1,17). Jest pieczęcią, którą nosi na sobie każdy, kto służy Bogu (Ap 7,4). Wśród symboli chrześcijańskich zajmuje naczelne miejsce. Kreślenie znaku krzyża na czole bierzmowanego oznacza, że ma on prawo i obowiązek wyznawania swojej wiary świętej, która jest jego chlubą i nie powinien się jej wstydzić, lecz odważnie ją wyznawać i bronić jej.
Krzyżmo święte jest oliwą zmieszaną z balsamem i poświęconą uroczyście przez biskupa we Wielki Czwartek, podczas tzw. Mszy Krzyżma. Nazwa Krzyżmo wywodzi się z Imienia: Chrystus (Christus - Chrisma - Krzyżmo) Symbolizuje Chrystusa, w którym człowieczeństwo złączone jest z Bóstwem.
Namaszczenie świętym olejem symbolizuje upodobnienie bierzmowanego do Chrystusa. Podobieństwo to jest niezniszczalne i nosi nazwę znamienia Pańskiego lub pieczęci. Sprawcą tego podobieństwa i zjednoczenia z Chrystusem jest Duch Święty. Stąd bierzmowany przez to święte namaszczenie ma pełne prawo do nazwy "chrześcijanin".
Każdy dar jest równocześnie zadaniem. Sakrament bierzmowania również jest zadaniem.
Do sakramentu bierzmowania w naszej parafii dnia 4 maja 2009 r. przystąpiło 98 młodych ludzi ze Starego Sącza i Biegonic. Ks.biskup Wiesław Lechowicz, czyniąc znak krzyża na czole kandydata, wypowiadał imię, które każdy obrał, mając na uwadze, iż ten święty będzie ich patronem w dalszym życiu. 
Oni sami próbowali podzielić się swoimi przeżyciami.... Oto ich wypowiedzi:
 
„Młodzi ludzie spotykają się z wieloma poważnymi zagrożeniami, choćby w postaci inicjacji alkoholowej czy narkotykowej. Stają też przed coraz poważniejszymi wyzwaniami, które wymagają dojrzałości typowej dla ludzi dorosłych i odpowiedzialnych. Sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej jest bierzmowanie. Co nam daje ten sakrament i na czym polega? Jak jest przez nas przyjmowany?
Niestety, niektórzy z nastolatków traktują ten sakrament, jako coś do "zaliczenia" - jak jeszcze jeden egzamin, do którego trzeba się trochę przygotować, a później o wszystkim zapomnieć. Na szczęście wielu moich rówieśników przyjmuje sakrament bierzmowania w momencie, w którym są już na tyle świadomi samych siebie oraz wyzwań, jakie stawia im życie, że szczerze pragną, żeby Jezus umocnił ich Swoim Duchem. Cieszą się oni sakramentem bierzmowania i chętnie przygotowują się na przyjęcie darów Ducha Świętego. Podejmują też szczery wysiłek, by otrzymane dary przyniosły dobre owoce w ich życiu. Cieszę się, że, zanim podejmę ważne decyzje co do mojej przyszłości, poprzez sakrament bierzmowania zostałam umocniona w wierze i w postępowaniu według zasad Ewangelii. Przygotowanie do przyjęcia tego sakramentu sprawiło, że pragnę uczyć się coraz dojrzalej kochać Boga i ludzi oraz podejmować coraz bardziej odpowiedzialne decyzje. Dzisiaj, w kilka dni po przyjęciu bierzmowania, raz jeszcze wracam myślami do mojej prośby o udzielenie tego sakramentu, którą złożyłam na ręce księdza biskupa. Prośbę tę napisałam po wielu katechezach, po wielu osobistych spotkaniach z Jezusem w Eucharystii, po przeżyciu dni skupienia, po długich okresach refleksji i modlitewnej zadumy nad Słowem Bożym. Sakrament bierzmowania pomógł mi raz jeszcze uświadomić sobie i upewnić się, jak bardzo wyjątkowy i cenny w oczach Bożych jest każdy. Św.Paweł w Liście do Rzymian pisze: "Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze»"(por. Rz 8, 14-15) Czytając te słowa św. Pawła, przypominam sobie podobne słowa, które wypowiadał do nas Jan Paweł II i które przypomina nam Benedykt XVI: "Nie lękajcie się!". Jezus posyła nam Ducha męstwa, żebyśmy nie bali się ani tego świata, ani naszej własnej słabości. Zauważam, że wielu moich rówieśników jest obecnie pełnych lęku, gdyż muszą oni mierzyć się z własnymi słabościami oraz z negatywnym oddziaływaniem tych ludzi, którzy przeżywają kryzys lub manipulują innymi. W tej sytuacji wszyscy potrzebujemy Bożego umocnienia, żeby nie kierować się duchem tego świata i żeby stawiać sobie wymagania nawet wtedy, gdy inni zachęcają nas - z cynizmu czy naiwności - do życia "na luzie". Mistrza. Jaki więc wielki jest to przywilej, gdy ktoś już w wieku szesnastu lat może przyjąć te same dary Ducha Zbawiciela! Sakrament bierzmowania to wyraz zdumiewającej miłości Boga do człowieka oraz Jego troski o nasz los. Dzieląc się moimi refleksjami, na temat sakramentu bierzmowania, pragnę na koniec napisać o pewnym marzeniu. Otóż po przyjęciu bierzmowania uświadamiam sobie, że moim marzeniem nie jest podążanie za moimi marzeniami, ale odkrywanie Bożych marzeń o mnie i o mojej przyszłości. Chcę wsłuchiwać się w powiew Ducha Świętego, który dociera do mego serca i sumienia po to, żebym mogła odkryć i zrealizować Boże marzenia, które przerastają horyzonty moich wyobrażeń. Przecież Bóg rozumie mnie i kocha bardziej niż ja rozumiem i kocham samą siebie. Duch Boży pomaga mi dorosnąć do życia w prawdzie i miłości, żebym była w stanie zrealizować każdą drogę życia, jaką podpowie mi Jezus. Pragnę codziennie powracać do daru bierzmowania, żeby wypływać na głębię i otwierać drzwi Chrystusowi. Już wiem, że bierzmowanie to ponowne zaproszenie do świętości, które wcześniej otrzymaliśmy w sakramencie chrztu świętego. To zaproszenie do tej świętości, która nie jest możliwa bez spotkania i przyjęcia Ducha Największej Miłości.”
 
„Dlaczego przystąpiłam do sakramentu bierzmowania? Wiele osób zadaje sobie to pytanie, ale tak naprawdę większość nie potrafi na nie odpowiedzieć.... Ja postaram się to zrobić.
Zacznę od tego, iż bierzmowanie to sakrament, w którym Duch Święty umacnia nas - chrześcijan do mężnego wyznawania wiary i do postępowania według jej zasad. Duch Święty to trzecia osoba Trójcy Świętej, która jest nam potrzebna po to, aby żyć po chrześcijańsku, zgodnie z przykazaniami Bożymi oraz po to, aby na co dzień odróżniać dobro od zła. Do tego sakramentu przygotowywałam się bardzo długo, ponieważ, aby zostać dojrzałym chrześcijaninem, który rozumie słowa Pana, należy przejść bardzo długą drogę. Przystąpiłam do tego sakramentu, bo chciałam umocnić i dopełnić laskę chrztu, której doznałam będąc małym dzieckiem. Chciałam również stać się w doskonalszy sposób członkiem Kościoła, w którym obecny jest Duch Święty.” M.K
 
„Choć do tego sakramentu zaczęłam się przygotowywać w drugiej klasie gimnazjum to dopiero dzień przed przyjęciem tego sakramentu poczułam, że jestem gotowa, by go godnie przyjąć. Dlaczego tak się stało?  Kiedyś na spotkaniu ksiądz zapytał nas, czy Pan Jezus znajdzie się wśród 3 osób, które kochamy najbardziej. Nie byłam tego taka pewna, ale wtedy podczas przygotowania bezpośredniego wiedziałam, że On będzie jednym z trzech osób, które bardzo, bardzo kocham.
Bierzmowanie dało mi wiele. Wiem, że Duch Święty napełnia mnie i pozwala raźniej iść przez życie To, co wydaje mi się straszne, nabiera zupełnie innych barw. Jestem szczęśliwa, że mogłam przyjąć ten sakrament.” AP
 
„Do sakramentu bierzmowania przystąpiłam, ponieważ pragnę coraz więcej słuchać Pana Boga. Sakrament ten dał mi świadomość tego, ze jestem dojrzałym chrześcijaninem i prawdziwym apostołem Pana Jezusa. Wiem, że od tego momentu mam obowiązek głoszenia Słowa Bożego w szkole, w domu, w rodzinie. Myślę, że godnie przeżyłam ten dzień i Mszę, w czasie której przyjęłam ten sakrament. Na pewno był to jeden z najważniejszych dni mojego życia i nigdy go nie zapomnę.” MW
 
„Przystąpiłem do sakramentu bierzmowania, ponieważ chciałem otrzymać dary Ducha Świętego, które mają umocnić mnie w świadczeniu o Jezusie. W sakramencie tym otrzymałem uzupełnienie darów, których zaczątek otrzymałem na chrzcie świętym. Jestem przekonany, że zostałem umocniony w wierze. Wiem, że teraz mam być apostołem Jezusa Chrystusa” ŁK
s.Gordiana
349601