Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki
Przejdź do Menu Techniczne

Menu Dodatkowe

Komentarze do wydarzeń religijnych

Treść


.
Serce Jezusa, źródło życia i świętości!
 
     Skończył się przepiękny miesiąc maj, w którym oddawaliśmy cześć Matce Najświętszej, a rozpoczynamy miesiąc czerwiec, który jest szczególnie poświęcony kultowi Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nabożeństwo majowe i czerwcowe ściśle łączą się ze sobą, ponieważ prawdziwy kult Maryjny prowadzi do kultu Serca Jezusowego. Świadczy o tym historia naszego narodu.
     W niespełna sto lat od objawień Najświętszego Serca Pana Jezusa św. Marii Małgorzacie Alacoque, wszystkie polskie diecezje, wszyscy biskupi i król prosili Stolicę Świętą o ustanowienie Uroczystości Serca Pana Jezusa. Była to pierwsza publiczna prośba, w której przejawiał się duch całego narodu oraz publiczny akt czci Serca Jezusowego. Polska jako pierwsza zaprowadziła to święto. Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny, Królowej i kult Najświętszego Serca Jezusowego zespoliły się w polskiej duszy. Były dla nas w okresie długiej niewoli światłem, źródłem wytrwania i mocy. Zaborca uważał za zbrodnię i przestępstwo przeciw państwu posiadanie obrazu Serca Jezusa, dlatego karał zsyłką na katorgę. W nabożeństwie tym przeczuwał źródło niepodległości ducha polskiego.
     Dzisiaj mało wspomina się o tym, że kiedy skończyły się lata niewoli, społeczeństwo wzniosło wspólnym wysiłkiem pomnik Serca Jezusowego na jednym z centralnych placów w Poznaniu, gdzie ludzie publicznie wyrażali swą miłość Jezusowi. Był to akt wdzięczności za przywróconą nam wolność. Wyrażał on również pragnienie, aby Chrystus Król panował w naszych umysłach i sercach, w obyczajach i prawach naszego narodu. 
     Pomnik ten usunęli Niemcy po rozpoczęciu wojny w 1939 roku. Na zarządzenie namiestnika Rzeszy w Kraju Warty - Arthura Greisera, z drwinami i szyderstwem rozbijano i wysadzano, rozrywano dynamitem poświęconą figurę, a na tym miejscu postawiono trybunę, skąd Greiser miał przemawiać sławiąc wielkość odniesionego zwycięstwa, składając hołd Hitlerowi, dowódcom partii. Z chwilą kiedy miał wejść na trybunę otrzymał wiadomość, że jego syn jadąc samochodem na tę uroczystość zginął w wypadku. Greiser nie miał sił wziąć udział w zorganizowanej uroczystości. Później, uznany za zbrodniarza wojennego (1946 r.) otrzymał wyrok śmierci. Został on wykonany publicznie na stokach poznańskiej Cytadeli.
     Zniszczono figurę, lecz nie zniszczono czci Polaków do Serca Jezusowego. Niech nasz udział w Nabożeństwach czerwcowych będzie dowodem, że szczerze pragniemy, by duch Boży, duch miłości Chrystusowej zapanował w polskim narodzie.
 
1 czerwca - poniedziałek po Zesłaniu Ducha Świętego
Święto Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła
Rdz 3,9-15.20 lub  Dz 1,12-14; Ps 87(86),1-3,5-6;J 2,1-11
Pierwszy znak w Kanie Galilejskiej  lub
J 19,25-27  Testament z krzyża
 
Maryja najcenniejszym darem Serca Jezusowego
 
     Maryja jest Matką Boga i Matką Kościoła Powszechnego, który żyje i rozwija się dzięki miłości jaka spływa z Serca Jezusa. On to w swoim Kościele przygotował Matce Najświętszej wyjątkowe miejsce i dał nam Ją jako dar swojego Serca: Oto syn Twój! Oto Matka twoja! (zob. J 19,26-27). Tę prawdę potwierdził papież Pius XII w encyklice „Haurietis aquas”, wymieniając Maryję jako jeden z najcenniejszych darów Serca Jezusowego.
Sobór Watykański II cały VIII rozdział swej konstytucji „Lumen gentium” poświęcił Maryi i ukazał Ją jako Matkę Kościoła Powszechnego. 
     Oto Matka twoja... Jaka jest ta Matka? Czy dostatecznie Ją znamy? Czy Ją kochamy? Ile w naszym sercu jest wdzięczności za ten najcenniejszy dar Serca Jezusowego? Obudźmy w sobie wielką radość z powodu chwały i wyniesienia naszej Niebieskiej Matki.
 
7 czerwca - 10. NIEDZIELA ZWYKŁA
UROCZYSTOŚĆ  NAJŚWIĘTSZEJ  TRÓJCY
Odpust w kościele przy Klasztorze Sióstr Klarysek
Pwt 4,32-34.39-40; Ps 33(32),1-2. 4-5.18-19; Rz 8,14-17;Mt 28,16-20  
Jezus ukazuje się uczniom. Ostatni rozkaz.
 
Jesteśmy mieszkaniem Trójcy Świętej
 
     Od chwili chrztu świętego jesteśmy mieszkaniem Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Potwierdzamy to czyniąc każdego dnia wiele razy znak krzyża świętego: przy rannym pacierzu, przed i po posiłku, idąc spać, podczas Mszy św., a także przy innych okolicznościach naszego życia. W ten sposób wyznajemy wiarę w Ojca, Syna i Ducha Świętego. Wyznajemy, że jest jeden Bóg w Trzech Osobach. Wierzymy, że jest On żywy, prawdziwy i wszechmogący. Mówiąc: Wierzę w Boga Ojca, w Jezusa Chrystusa, wierzę w Ducha Świętego mówimy o jednym i tym samym Bogu. O Bogu stwarzającym świat, o Bogu interweniującym w Jezusie Chrystusie, o Bogu działającym przez Ducha Świętego.
     Nie możemy jednak ogarnąć rozumem tajemnicy Trójcy Świętej, która stanowi centrum tajemnicy wiary i życia chrześcijańskiego. Tylko sam Bóg, objawiając się, może nam pozwolić poznać się jako Ojciec, Syn i Duch Święty (KKK 261).
O świętym Augustynie (354-430) opowiadają, że całymi dniami ślęczał nad tajemnicą Trójcy Świętej. Kiedy tak zamyślony wybrał się dla odprężenia na plażę, zauważył chłopca przelewającego muszelką wodę do dołka w piasku. Uczony biskup przystanął, uśmiechnął się i zagadnął do malca: - Jakże chcesz zmieścić nieskończenie wielkie morze w tym małym dołku! Chłopiec na to odparł: - A jakże ty chcesz nieskończonego Boga pojąć twym małym rozumem? Ja mam większe szanse przelać morze do tego dołka, niż ty zrozumieć istotę Trójcy Świętej.
     Módlmy się o umocnienie naszej wiary i prośmy o to, abyśmy potrafili odpowiedzieć na wezwanie do tego, by być mieszkaniem Trójcy Świętej. Święta Elżbieta od Trójcy, karmelitanka, modliła się: …niech każda minuta zanurza mnie coraz bardziej w głębokości Twojej Tajemnicy. Napełnij pokojem moją duszę. Uczyń z niej swoje niebo, swoje umiłowane mieszkanie i miejsce swego odpoczynku. Obym tam nigdy nie zostawiła Ciebie samego, lecz abym tam była cała, żyjąca wiarą, cała adorująca, cała poddana Twemu stwórczemu działaniu.
Jezus obiecuje: „Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać” (J 14,23).
 
11 czerwca (czwartek)
UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA I KRWI CHRYSTUSA
Wj 24,3 8; Ps 116B(115),12-13.15-16bc.17-18; Hbr 9,11-15;
Mk 14,12-16.22-26. Przygotowanie Paschy. Ustanowienie Eucharystii.
 
Miłość Serca Jezusowego w Eucharystii
 
     Obecność Jezusa w Eucharystii jest dowodem Jego nieskończonej miłości do nas. Jest darem Jego Serca. Jezus ustanawiając Sakrament Eucharystii chciał złączyć nasze serca ze swoim Boskim Sercem, aby oddać się nam całkowicie. Jezus kieruje do nas zaproszenie, abyśmy przyjmowali Go w sakramencie Eucharystii: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie” (J 6,53).
     Aby odpowiedzieć na to zaproszeniem, musimy przygotować się do tej wielkiej i świętej chwili. Św. Paweł wzywa nas do rachunku sumienia: „Kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. Kto bowiem spożywa i pije, nie zważając na Ciało Pańskie, wyrok sobie spożywa i pije” (1 Kor 11,27-29).  Jeśli ktoś ma świadomość grzechu ciężkiego, przed przyjęciem Komunii powinien przystąpić do sakramentu pojednania (KKK 1385).
     Nigdy nie zdołamy dostatecznie podziękować za ten Sakrament. W Eucharystii mamy wśród nas żywego Boga i Jego Najświętsze Serce, dlatego musimy odnosić się do tego Sakramentu z wielkim szacunkiem i serdeczną miłością. W Eucharystii znajdziemy zawsze Serce najwierniejszego i najlepszego Przyjaciela, któremu możemy zaufać.
     Niech w dzisiejszą Uroczystość chociaż trochę więcej wdzięczności ujrzy Jezus w naszym sercu. Starajmy się wykorzystywać wszystkie okazje, aby częściej przyjmować Ciało i Krew Chrystusa oraz częściej spędzać czas przed Sercem Bożym w Eucharystii.
 
13 czerwca (sobota) - Święto św. Antoniego z Padwy
prezbitera i doktora Kościoła
Mdr 7,7-14, lub Ef 4,7.11-15; PS 40(39),2 - 4ab.7-8a. 8b-9.10;
Mk 16,15-20  Ostatni rozkaz. Wniebowstąpienie.
 
Wszystkie rzeczy są niczym z wyjątkiem miłości Boga!
 
     Święty Antoni pouczał w swoim kazaniu: Bóg jest godny twojej miłości, ponieważ będąc twym Panem stał się dla ciebie sługą, żebyś ty zechciał zostać Jego sługą i byś się nie wstydził Mu usługiwać. Kochaj więc Pana Boga twego, który cię stworzył i sam się uczynił człowiekiem ze względu na ciebie, aby być jak najbliżej ciebie, który dał ci się cały, abyś ty Jemu cały się oddał.
     Wszystkie rzeczy są niczym z wyjątkiem miłości Boga… One przemijają, a miłość Boga trwa na wieki, ponieważ jak mówi apostoł: „Miłość nigdy nie ustaje” (1Kor 13,8). Miłość Boga jest umacniającym pokarmem duszy, aby mogła wzrastać z cnoty w cnotę i znosić wszelkie udręki. Albowiem dla kochającego nic nie jest trudne, a gdy mu się odejmie słodycz Bożej miłości, nawet bardzo mała trudność wyda mu się nie do zniesienia.
 
14 czerwca - 11. NIEDZIELA ZWYKŁA
Ez 17,22-24; Ps 92(91),2-3.13-14.15-16;  2Kor 5,6-10;Mk 4,26-34
Przypowieść o zasiewie. Przypowieść o ziarnku gorczycy.
21 czerwca - 12.  NIEDZIELA ZWYKŁA
Job 38,1.8-11; PS 107(106),23-24. 25-26. 28-29.30-31; 2Kor 5,14-17;
Mk 4, 35-41    Uciszenie burzy na jeziorze
 
UROCZYSTA MSZA ŚWIĘTA O GODZ. 10.00
PRZY  OŁTARZU  PAPIESKIM
Z  OKAZJI  10-LECIA KANONIZACJI  MATKI  KINGI.
 
28 czerwca - 13. NIEDZIELA ZWYKŁA
Mdr 1,13-15; 2,23-24; PS 30(29),2 i 4.5-6.11 i 12a i 13b; 2Kor 8,7.9.13-15;
Mk 5,21-43    Kobieta cierpiąca na krwotok i wskrzeszenie córki Jaira
 
Najświętsze Serce Jezusa, przyjdź królestwo Twoje!
 
     Królestwo Boże, to królestwo miłości, miłosierdzia, prawdy, sprawiedliwości, pokoju, świętości, piękna, wszelkiego dobra… Serce człowieka zjednoczone z Sercem Jezusa staje się już na ziemi miejscem królestwa Bożego. Łaski, które spływają do jego duszy z Bożego Serca są jak ziarno rzucone w ziemię (zob. Mk 4,26). Jeżeli serce człowieka jest otwarte na przyjęcie łaski, gotowe do współpracy i oczyszczone z grzechu, jak gleba z chwastów, wówczas ziarno kiełkuje i wzrasta (zob. Mk 4,27). Bóg daje mu wzrost w każdej sytuacji życiowej, czy śpi, czy czuwa, nocą i dniem (zob. Mk 4,27).  Rozwój łaski w duszy człowieka zawsze dokonuje się w sposób niewidoczny, cichy i pokorny. W ten sposób wzrasta królestwo Boże w jego sercu i rozszerza się promieniując coraz mocniej na otoczenie. Człowiek staje się coraz mocniejszy w wierze. Nieustannie wzrasta w nim miłość i wszelkie cnoty na wzór Serca Jezusowego. W ten sposób królestwo Boże może rozwijać się na ziemi na podobieństwo ziarnka gorczycy, które wypuszcza wielkie gałęzie, tak, że ptaki mogą zakładać gniazda w jej cieniu (zob. Mk 4,32).
     Królestwo Boże zapoczątkowane przez Jezusa na ziemi miało bardzo niepozorny początek. Zbawiciel małej grupie wybranych uczniów, kazał iść w świat i głosić Ewangelię o zbawieniu, i w ten sposób rozpocząć rozszerzać królestwo Boże na całej ziemi, wśród wszystkich narodów. Misja ta wymagała od uczniów wiary i zaufania. Uciszając burze na jeziorze Jezus zganił zalęknionych uczniów: Czemu się boicie? Wciąż jeszcze nie wierzycie? Kto zaufał Jezusowi, jest z Jezusem nie musi się lękać żadnego niebezpieczeństwa. Co to znaczy być z Jezusem? Być z Jezusem, to znaczy posiadać Go w sobie, a nie obok siebie. Człowiek zawsze wpada w lęk, zaczyna błądzić, kiedy posiada Boga tylko obok siebie, a nie w sercu.
     Dalsze opowiadania ewangeliczne o uzdrowieniu kobiety cierpiącej na krwotok i wskrzeszeniu córki Jaira nadal podkreślają konieczność wiary w to, że dla Boga wszystko jest możliwe. Te dwa wydarzenia odsłaniają nam również po raz kolejny głębię miłości Serca Jezusowego do człowieka, pełnego współczucia w jego nieszczęściu.
     Módlmy się z żarliwością za św. Franciszkiem z Asyżu: Przyjdź królestwo Twoje: abyś Ty królował w nas przez łaskę i doprowadził nas do Twojego królestwa, gdzie będziemy oglądać Ciebie bez zasłon, miłować doskonale i w radosnym zjednoczeniu cieszyć się Tobą na wieki. Amen.
 
16 czerwca
10 ROCZNICA  KANONIZACJI  MATKI KINGI
przez sługę Bożego Jana Pawła II
(1999 - 2009)
 
Święta Kinga darem Serca Bożego!
 
     W Bożej Opatrzności nic nie jest przypadkiem, a więc kanonizacja św. Kingi w miesiącu czerwcu ma swój szczególny wymiar z uwagi na to, że jest to miesiąc poświęcony Sercu Bożemu. Trzeba również pokreślić fakt, że Jan Paweł II, który dokonał aktu kanonizacji Matki Kingi był wielkim czcicielem i apostołem według Serca Jezusowego. Ta rzeczywistość każe nam uświadomić sobie trzy prawdy. Święta Kinga jest darem Serca Bożego dla naszej Ojczyzny. Jej kanonizacja również jest daną nam łaską wypływającą z Serca Jezusa.  Święta Kinga jest świętą, która przed wszystkim kształtowała swoje życie na wzór Serca Pana Jezusa. Kontemplując miłość Zbawiciela, zapatrzona w Jego Serce przebite włócznią dawała się Mu całkowicie ogarnąć. Jego pragnienia stawały się Jej pragnieniami; Jego miłość do człowieka stawała się jej miłością. Z Serca Jezusa czerpała siłę do pełnienia woli Bożej i w Nim uczyła się rozróżniać to co jest sprzeczne ze świętością, wszystko wykonywać tylko dla Jego Dzieła i Chwały, nie zatrzymując nic dla siebie. Wszystkie jej myśli, pragnienia, cała z duszą i ciałem stała się własnością Chrystusa. Ogarnięta miłością Jego Serca była dobrodziejstwem dla Kościoła i naszej Ojczyzny, często dzieląc z Jezusem krzyż i gorycz na widok głuchoty dusz, ich upadków w grzech, współcierpiąc również z cierpieniami ludzi niewinnych, ubogich, niesprawiedliwie krzywdzonych. Dla nich czerpała ze skarbca Serca swego Oblubieńca potrzebne łaski. Jej serce na wzór Serca Jezusowego było hojne dla wszystkich, którzy zwracali się do niej o pomoc; było pełne dobroci, miłosierdzia i cierpliwości.
     Pełni wdzięczności za dar św. Matki Kingi i wszystkie inne łaski Serca Bożego: Wszyscy, ach wszyscy przed Nim padajmy, - Serca Mu swoje wspólnie oddajmy; - O, bo tak woła miłości rana: - Kochajmy Pana! (z pieśni „Kochajmy Pana”).
 
19 czerwca - piątek
UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA
 
Oz 11,1.3-4.8c-9; Ps Iz 12,2.3-4b.4cd 5; Ef 3,8-12.14-19;
J 19,31-37   Śmierć
 
20 czerwca - sobota
Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny
Iz 61,9-11; Ps 1 Sm 2,1.4-5.6-7Łk 2,41-51 
Dwunastoletni Jezus w świątyni
 
Serce Jezusa, a Serce Maryi
 
    Propagatorem liturgicznego kultu Najświętszego Serca Jezusowego i Serca Maryi jest św. Jan Eudes (1601 – 1680). Piał on: Powiem wam, że nie powinniśmy rozłączać tego, co Bóg tak doskonale złączył. Jezus i Maryja są ze sobą tak ściśle związani, że kto widzi Jezusa, widzi i Maryję, kto kocha Jezusa, kocha i Maryję; kto ma nabożeństwo do Jezusa, ma nabożeństwo do Maryi… Te dwa Serca są ze sobą tak ściśle złączone, że Serce Jezusa jest początkiem Serca Maryi, jak Stwórca jest początkiem stworzenia. Serce zaś Maryi jest początkiem Serca Jezusowego, jak matka jest początkiem serca swego dziecka…
     Serce Maryi najbardziej miłowało Serce Boże, dlatego jest ono dla nas najlepszą szkołą miłości. Jej Serce zawsze wskaże nam najkrótszą i najpewniejszą drogę do Serca Jezusa, ponieważ Maryja zachowywała wszystkie słowa swego Syna i rozważała je w swoim sercu ( por. Łk 2,19). Ona również, kiedy jeden z żołnierzy otworzył włócznią Serce Jezusa (zob. J 19,34) w sposób wyjątkowy okupiła swój udział w objawieniu się miłosierdzia Bożego ofiarą serca. Ofiara ta jest ściśle związana z krzyżem Jej Syna, u którego stóp wypadło Jej stanąć na Kalwarii. Ofiara ta stanowi swoisty udział w tym objawieniu (Dives in misericordia). Któż z nas potrafi wypowiedzieć i zrozumieć tak ścisłe współcierpienie Serca Matki z Sercem Syna Bożego?
     Papież Pius XII oświadczył, iż pragnie, aby kult Serca Jezusowego łączyć ze czcią Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny.
     Z zaufaniem przylgnijmy do Serca Jezusa i Serca Maryi. Dzisiaj, kiedy w zastraszający sposób szerzy się egoizm, obojętność i znieczulica serc, potrzeba, abyśmy przy Sercu Jezusa i Maryi na nowo stali się wrażliwi i prawdziwie miłujący. Niech więc z naszych serc zniknie pycha, egoizm, chciwość, podstęp, wszelkie wady i grzechy, tak, aby nasze serca stały się podobne do Najświętszych Serc Jezusa i Maryi.
 
24 czerwca - środa
UROCZYSTOŚĆ NARODZENIA ŚW.JANA CHRZCICIELA
Iż 49,1-6; Ps 139(138),1-3.13-14ab.14c-15; Dz 13,22-26;
Łk 1,57-66.80.  Narodzenie Jana
 
29 czerwca - poniedziałek
UROCZYSTOŚĆ ŚWIĘTYCH APOSTOŁÓW PIOTRA I PAWŁA
Dz 12,1-11; Ps 34(33),2-3.4 -5.6-7.8-9; 2Tm 4,6-9.17-18;
Mt 16,13-19   Wyznanie Piotra
 
Święci Jan Chrzciciel, Piotr i Paweł Apostołami według Serca Bożego.
 
     Apostoł to wysłannik Boży, który spełniając swoje posłannictwo wszystko odnosi do Boga. Jest on powołany do tego, aby głosić królestwo Boże i przemawiać w imieniu Chrystusa. Kiedy narodził się Jan Chrzciciel pytano: „Kimże będzie to dziecię?”(Łk 1,66). Przy jego narodzeniu była również Matka Najświętsza. Na pewno brała na ręce małego Jana, przytulała do swego Niepokalanego Serca i swego łona, w którym biło Serce Zbawiciela. Do serca niemowlęcia - Jana spłynęła miłość Serca Jezusa i Serca Maryi. Te dwa Najświętsze Serca potem towarzyszyły Janowi Chrzcicielowi w jego misji bezpośredniego przygotowywania ludu Izraela na przyjście Zbawiciela.
     Święty Piotr przez trzy lata przy Sercu Jezusa uczył się miłować Boga i ludzi przygotowując się do zadania, które powierzył mu Jezus: „Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr (czyli Skała), i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane na niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” (Mt 16,18-19). Święty Piotr miał również szczęście spotykać Maryję i czerpać miłość oraz mądrość z Jej macierzyńskiego Serca.
     Święty Paweł pisał: - Miłość Chrystusowa przynagla nas. W ten sposób zwięźle określił apostolstwo i źródło jego siły. Pod Damaszkiem dotknęła go miłość Chrystusa, Jego Serca. Przeznaczony przez Chrystusa do głoszenia Ewangelii Bożej gorliwie przekazywał najpiękniejszą z wiadomości, że człowiek jest umiłowany przez Boga. W liście do Rzymian (8,37-39) pisze: …odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.  W czytanym dzisiaj liście św. Pawła do Tymoteusza, który pisał z więzienia tuż przed śmiercią, podkreśla wierność miłości Chrystusowej do człowieka: W pierwszej mojej obronie nikt przy mnie nie stanął, ale mię wszyscy opuścili: niech im to nie będzie policzone! Natomiast Pan stanął przy mnie i wzmocnił mię, żeby się przeze mnie dopełniło głoszenie Ewangelii i żeby wszystkie narody je posłyszały… Jakże wyraźnie widzimy w tym tekście serce św. Pawła ukształtowane na wzór Serca Jezusowego; serce, które potrafi przebaczać i w miłości znajduje siłę do dawania świadectwa o Chrystusie do samego końca.
Opracowała s.M.Elżbieta Wielebińska OSC
313391