Szanujmy drugiego człowieka - ks.Paweł Tyrawski
Treść
.
Szanujmy drugiego człowieka
Współczesny człowiek zapatrzony w zdobycze techniki, żyje w nieustannym pospiechu, dążąc do osiągnięcia coraz to lepszych wygód i większych dóbr materialnych. W tym wyścigu nie zwraca uwagę na drugiego człowieka, często go lekceważy, pogardza nim, bez uzasadnienia potępia. By tylko osiągnąć swoje. Tymczasem Ewangelia każe nam inaczej patrzeć na bliźniego: „Miłujcie się wzajemnie”, „Miłujcie nieprzyjacioły wasze” itp.
A co mówią święci?
Św.Paweł: Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie! (Rz. 12,14). Czuwajcie, trwajcie mocno w wierze, bądźcie mężni i umacniajcie się! Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości! (1 Kor 16,13-14). ...we wszystkim dawaj wzór dobrych uczynków własnym postępowaniem, w nauczaniu, okazuj prawość, powagę, mowę zdrową, wolną od zarzutu, ażeby przeciwnik ustąpił ze wstydem, nie mogąc nic złego o nas powiedzieć. (Tt 2,7-8)
Jeśli czasy są złe, żyjmy dobrze, a i one staną się dobre. Jeśli ludzie są źli, trzeba ich znosić w nadziei, że się poprawią,- a jeśli są dobrzy, trzeba ich kochać z obawą, że mogą stać się złymi. Kochając nieprzyjaciół, kochacie własnych braci. Naśladujcie dobrych, znoście złych, kochajcie wszystkich ponieważ nie możecie wiedzieć, jakim jutro będzie ten, kto dziś jest złym. (św.Augustyn)
Tak postępujmy, aby nikt nie mógł o nas mówić źle bez kłamstwa. (św.Ignacy)
Panie! - wszyscy ludzie są Twoimi dziećmi i mają miejsce w Twym sercu, dlatego powinni znaleźć też miejsce w moim sercu. (św.Hieronim)
Najlepszym sposobem ratowania duszy swojej i dusz innych jest rozpocząć od udoskonalania siebie samego - dawać dobry przykład. Nigdy nie czyń czegoś, czego w przyszłości byś żałował; czyń zawsze co w przyszłości może ci się przysłużyć.
O Bogu myślcie z wiarą, o bliźnim z miłością, o sobie z pokorą. O Bogu mówcie z uwielbieniem, o bliźnim mówcie tak, jakbyście chcieli, aby o was mówiono, o sobie myślcie z uniżeniem i milczcie. (św.Jan Bosko)
Nie zabiegajcie o to, aby być użytecznym dla wszystkich, ale dla tych, którzy są w waszym otoczeniu. (św.Teresa z Avili)
Siać pokój i radość we wszystkich sercach. (św.Teresa z Lisieux)
Nie chowaj w sercu złych uczuć, ani nie życz źle nikomu. Bliźni bowiem jest albo dobry, albo zły. Jeśli jest dobry, a nienawidzę go, to ja jestem zły. Jeśli jest zły, być może, że się poprawi i o to proś Boga. (św.Tomasz Morus)
Bądźcie jak jasny promień słońca, które dla każdego stworzenia wnosi i ciepło i światło. (św.Urszula Ledóchowska)
.
.
Wspaniały wzór postępowania znajdujemy w dziele „Mądrości Ojców Pustyni”. Poniższa historia, ukazująca zagadnienie sądu i łaski, dotyczy ojca Poemena:
Któregoś dnia pewien młody brat przyszedł do ojca Poemena i poprosił o pozwolenie na opuszczenie klasztoru, gdyż słyszał opowieści o grzechu swego współbrata.
- Czy te opowieści są prawdziwe? - zapytał ojciec Poemen.
- Tak - odpowiedział młodzieniec. Opowiedział mi je ktoś godny zaufania.
- Nie powinieneś ufać temu, kto ci je opowiedział - odparł na to święty starzec. Gdyby był godny zaufania, nie mówiłby źle o swoim bracie.
Stary człowiek pochylił się i podniósł z ziemi cienkie źdźbło trawy.
- Co to jest? - zapytał.
- Źdźbło trawy - odrzekł młodzieniec.
Starzec wstał i podniósł rękę w górę, ku sufitowi.
- A co to jest?
- To belka podtrzymująca sufit - odpowiedział zdezorientowany młody brat.
Stary człowiek spojrzał mu w oczy.
- Pamiętaj, byś własne grzechy traktował jak tę belkę, a grzechy swych braci jak źdźbła trawy.
Tą radą kierujmy się w Nowym Roku 2012 i całym naszym życiu.
Zebrał ks.Paweł Tyrawski