Niezwykłe kolędowanie czyli >koncertowa medytacja< w Domu Parafialnym
Treść
.
„Niech kolęda serca budzi”
NIEZWYKŁE KOLĘDOWANIE - CZYLI
„KONCERTOWA MEDYTACJA” W DOMU PARAFIALNYM
„Polskie Betlejem - gdzie jesteś?” - Pytali uczniowie na początku tego spotkania
Ile żalu i goryczy w każdym z nas?
Ile gniewu w dniu codziennym?
Ile złości i zawiści w słowach brzmi?
Ile minut niegodziwych liczą dni?
Gdzie jest nasze Betlejem
Nasze polskie Betlejem?
Gdzie rodzi się serdeczność serc
Gdzie trwa pogoda jasnych słów
Na koncert zapraszamy znów.”
Zapraszano i witano w imieniu organizatorów tego „koncertu nad koncertami”, czyli Dyrekcji Prywatnego Gimnazjum i Zespołu Redakcyjnego „Z Grodu Kingi”.
Uczestniczymy w czymś ważnym i pięknym, bo to nie będzie taki zwykły, okazjonalny, V już koncert dzieci i młodzieży starosądeckich szkół, ale ambitne kolędowanie po nadzieję, wiarę i miłość. Po to, by lepszym stawał się człowiek i świat - mówili konferansjerzy: Kasia Żak i Bartłomiej Bobrowski - uczniowie Prywatnego Gimnazjum w naszym mieście.
Niech kolęduje Stary Sącz
każda rodzina, każdy dom
a Betlejemskiej Gwiazdy blask
kierunek drogi wskaże dniom
Połączmy głosy w jeden ton,
Niech miłość poprowadzi nas,
By ziemię oplótł łańcuch rąk
I bardziej ludzkim stał się świat
- brzmiały słowa hymnu rozpoczynającego tę imprezę, w której 17 stycznia wzięli udział uczniowie 7 szkół, Schola przy kościele Bożego Miłosierdzia oraz Teatrzyk Integracyjny działający pod patronatem Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Gniazdo”, w tym podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy w Cyganowicach, który przygotował ambitnie przedstawioną małą scenkę, nagrodzoną niemilknącymi brawami.
Piękny poetycki scenariusz przygotowała p.Zofia Gierczyk, a oprawę muzyczną p.Robert Rams i solistki: Klaudia i Karolina Ramsówny; za nagłośnienie odpowiedzialny był p.Wiesław Warcholak.
Wystąpił również zawsze gorąco witany zespół kolędniczy pod dyrekcją Tadeusza Dyrdy w składzie: państwo Jolanta i Jan Czechowie, Maria i Tadeusz Dyrdowie, Maria Stawiarska oraz Halina i Zbigniew Szewczykowie. Piękne dyplomy uczestnictwa przygotował znany starosądecki artysta Jan Czech.
Klimat koncertowej zadumy stworzyły na początku, do wszystkich kierowane, pytania dotyczące życia i wzajemnych w nim relacji między ludźmi.
(…) Gdzie jest nasze Betlejem? Nasze polskie Betlejem?
Ile ta szopka dzisiaj dla nas znaczy?
Czy płacz Dzieciątka dotyka wciąż serca?
Czy się staramy żyć lepiej, inaczej,
By nie zabrakło dla Jezusa miejsca?
Pytali pierwsi wykonawcy, a po nich, przeplatane śpiewaniem, wygłaszane były wiersz niosące nadzieję i miłość, ukazujące piękno przyjaźni i potęgę modlitwy.
Przechodzili przez tę ziemię mocarze i tyrani.
Zostawiali po sobie pożogę, śmierć i zgliszcza.
Tych śladów wstydzi się człowiek, chce je zatrzeć.
Przechodzą przez ziemię ubodzy, cisi, płaczący, czyści. Ich ślady chce człowiek całować.
Więc obejrzyj się dziś i zobacz, jakie za sobą zostawiasz ślady. Ile w nich światła, dobra, miłości.
Doradzali w swym wejściu koncertowym podopieczni Stowarzyszenia „Gniazdo”.
.
.
.
Występ uczniów każdej szkoły poprzedzony był taką poetycką refleksją, którą świetnie interpretowali wspomniani już gimnazjaliści - Kasia i Bartłomiej - oraz uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im.Marii Skłodowskiej-Curie: Monika Pustułka i Łukasz Gromala.
Obok Prywatnego Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego oraz zespołu wokalno-muzycznego „Pokolenie JP2” - który tworzą uczniowie ww Liceum, a działającego przy parafii św.Elżbiety, reprezentowany był Zespół Szkół Zawodowych nr 2, Szkoła Muzyczna, Zespół Szkół Drzewno-Mechanicznych, Szkoła Podstawowa z Popowic, Szkoła Podstawowa nr 1 im.Ks.prof.J.Tischnera i Schola „Ichtis”. Brakło tylko uczniów z Gimnazjum im.J.Słowackiego i Zespołu Szkół Zawodowych im.W.Orkana.
Dlaczego? Kto ponosi za to odpowiedzialność? Niejeden zapytał, bo impreza piękna, przygotowana wysiłkiem wielu ludzi - szkoły są duże - a dyplomy uczestnictwa czekały! Szkoda… może utracono jakąś szansę?
Szuka się w życiu swego miejsca, sensu, dobroci, radości, szczęścia. Jak je znaleźć? - Prosta odpowiedź, podpowiada konferansjer:
„Gdy coraz bardziej kochasz ludzi,
Pomagasz tym, którym jest ciężko
Dzielisz się tym, co masz,
Sam nie wiesz, kiedy przychodzi szczęście,
Dostajesz więcej niż dasz”
Jako ostatnie, ze swoją piosenką, wystąpiły dwie utalentowane siostry: Klaudia i Karolina, a konferansjerzy zakończyli występ słowami:
„Kiedy rodzi się miłość, serce żarem płonie
Gdy ziemski padół płacze i tęskni za niebem
Wyciągajmy do ludzi z życzeniami dłonie
a kolędą z Betlejem dzielmy się jak chlebem”
Za to urokliwe kolędowanie organizatorom, uczestnikom i gościom serdecznie, najserdeczniej dziękował ks.proboszcz Marek Tabor, który to wokalno-muzyczne spotkanie nazwał „koncertową medytacją” - dając wyraz najwyższego uznania. Szczególnie dziękował licznie przybyłym Sądeczanom, którzy nie zawiedli.
Podobnie myśleli na pewno wracający do domów rodzice i ich znajomi. Mamy zdolne dzieci i młodzież. Może wśród nich rosną już przyszli artyści, którzy rozsławią kiedyś nasze miasteczko, jak np. Zespół Kolędniczy - stwierdziła p.Marta. Konferansjerzy zdali egzamin na 6, a soliści!! - mówiła nam Marysia.
To były piękne lekcje wychowania religijnego, moralnego, muzycznego - nie tylko dla uczniów. Jakoś nas wszystkich ubogaciły - opowiadała moja sąsiadka.
Dlatego twórcy scenariusza i nauczycielom, którzy realizowany program tak świetnie przygotowali - oraz Prywatnemu Gimnazjum za całokształt działań organizatorskich jubileuszowego koncertu, należą się wyrazy głębokiej wdzięczności.
Zanotowała KM