Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki
Przejdź do Menu Techniczne

Menu Dodatkowe

Ksiądz Roman Stafin - Moja Msza Święta

Treść


.
Moja Msza Święta
Trzecia Modlitwa eucharystyczna
 
    Zanim zaczniemy rozważać treść tej modlitwy, uwielbiajmy Boga, który jest obecny w świecie i w naszym sercu przez swojego Ducha:
 
„O Boże mój (…)
Jak liczne są dzieła Twoje, Jahwe!
Ty wszystko mądrze uczyniłeś:
ziemia jest pełna twych stworzeń.
(…)
Stwarzasz je, gdy ślesz swego Ducha
i odnawiasz oblicze ziemi” (Ps 104,1.24.30)
 
„Gdzież się oddalę przed Twoim Duchem?
Gdzież ucieknę od Twego oblicza?
Gdy wstąpię do nieba, tam jesteś;
jesteś przy mnie, gdy się w Szeolu położę.
Gdybym przybrał skrzydła jutrzenki,
Zamieszkał na krańcu morza:
tam również Twa ręka będzie mnie wiodła
i podtrzyma mnie Twoja prawica” (Ps 139,7-10)
 
    W Trzeciej Modlitwie eucharystycznej, już w pierwszych słowach po prefacji, Kościół modli się: „Zaprawdę święty jesteś, Boże…, bo przez Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, naszego Pana, mocą Ducha Świętego ożywiasz i uświęcasz wszystko…”. Bóg mocą swojego Ducha stworzył ten świat - wszystko, co na nim istnieje - i ciągle go „ożywia”, czyli podtrzymuje w istnieniu. Dziełem Ducha Świętego jest przede wszystkim uświęcanie, czyli napełnianie tego świata, a szczególnie ludzkich serc, zbawczą mocą ofiary krzyżowej Jezusa Chrystusa, uobecnianej w czasie Mszy Świętej. Dlatego też kapłan prosi w następnej modlitwie, w epiklezie przed konsekracją: „Uświęć mocą Twojego Ducha te dary…”, dary chleba i wina, aby one złączyły nas na zawsze i na trwałe z Jezusem Chrystusem, tzn. abyśmy „stali się jednym ciałem i jedną duszą w Chrystusie” (epikleza komunijna).
    Trzecia Modlitwa eucharystyczna jest określana kanonem ofiary, ponieważ ten temat w niej dominuje. Przewija się on przez prawie każdą jej część. Po Sanctus jest mowa o składaniu „ofiary czystej”. Potem pojawia się prośba: „uświęć… te dary”. Słowa konsekracji: „Ciało… wydane”, „Krew… wylana” prowadzą nas pod krzyż Chrystusa. Po przeistoczeniu Kościół składa „żywą i świętą ofiarę” i prosi o jej przyjęcie oraz o to, aby ona „sprowadziła na cały świat pokój i zbawienie”. W tych modlitwach widać wyraźnie tożsamość ofiary Chrystusa na krzyżu z ofiarą Kościoła składaną we Mszy Świętej.
    Trzeba tu jeszcze zwrócić uwagę na modlitwę: „Niech On nas uczyni wiecznym darem dla Ciebie”. Kościół w tym, czym jest i w tym, co czyni, pragnie być darem dla Boga. To znaczy także, że każdy z nas w tym, kim jest i przez to, co czyni, powinien być indywidualnym darem dla Boga, tzn. oddać siebie do końca w ręce Ojca, nosząc w sercu Jezusa Chrystusa i naśladując Go. Właśnie przez uczestnictwo w Ofierze Mszy Świętej, gdy - jak mówią dokumenty Soboru Watykańskiego II -  składamy „Bogu boską Żertwę ofiarną” (Konstytucja o Kościele Lumen gentium, 11) uczymy się „samych siebie składać w ofierze” (Konstytucja o liturgii Sacrosanctum Concilium, 48). A tym, kto nas tego uczy, jak podkreśla św. Augustyn, jest Duch Święty.
    Uczyńmy nasze serca ołtarzem, na którym ofiaruje się Chrystus, abyśmy stawali się darem dla Boga i naszych bliźnich.
    Święta Kingo, czcicielko Jezusa eucharystycznego, prowadź nas do Niego, który na ołtarzu staje się Ofiarą - za nas i dla nas.
 
Ks. Roman Stafin
 
306424