Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki
Przejdź do Menu Techniczne

Menu Dodatkowe

Pielgrzymka - Odporyszów - Dąbrowa Tarnowska - Stara Jastrząbka

Treść


.
Pielgrzymka trasą: Stary Sącz - Odporyszów
- Dąbrowa Tarnowska - Stara Jastrząbka
„PRZEZ MATKĘ DO CHRYSTUSA”
 
    Przez Jej serce do zjednoczenia z Nim.
    Przez Maryję do umocnienia wiary, nadziei i miłości, do odnowy duchowej i po wzory życia. To, że idę do Niej, jak do swojej matki, otwieram serce i mówię o wszystkim, już mnie wzmacnia.
Tak zachęcał do pielgrzymowania papież Jan Paweł II, który odwiedził 129 krajów i każdy naród powierzył opiece Maryi. Mówił jeszcze, że sanktuaria maryjne to jakby „ domy Matki”, w których Ona czeka, przyzywa do siebie, wysłuchuje i pomaga. Tych „ domów”, rozsianych po całym kraju, są setki; dzięki pielgrzymkom, organizowanym przez p.Halinę Borowską, coraz więcej ich poznajemy. Nawet w małych, nieznanych miejscowościach te miejsca, uświęcone łaskami i wstawiennictwem Matki Boskiej, promieniują świętością, wprawiają w zachwyt pięknym wystrojem i klimatem przemodlenia.
    Głównym celem ostatniej majowej pielgrzymki POAK i Klubu Seniora był Odporyszów, a konkretnie SANKTUARIUM ODPORYSZOWSKIEJ KRÓLOWEJ I PANI. Temu miejscu poświęciliśmy najwięcej czasu; opuszczając Odporyszów, zahaczyliśmy jeszcze o Dąbrowę Tarnowską, chcąc zwiedzić, stanowiący dumę dąbrowian, zabytkowy Stary Kościół. Stamtąd zaś, klucząc nieco, udaliśmy się do miejscowości, której nazwa nic nam nie mówiła dotąd, a która jednak zachwyciła skarbami sztuki sakralnej. Tą miejscowością była Stara Jastrząbka, położona w dekanacie radomyskim powiatu dębickiego. Odtwórzmy więc po kolei przebieg pielgrzymkowego dnia.
    Chmurnym rankiem 25 maja, w 70 osobowym składzie, autokarem i busem wyruszamy w drogę. Prognozy meteorologiczne straszą chłodem i obfitymi opadami, a my w dobrych nastrojach, najważniejsza jest pogoda „w środku”, a tej nam nie brakuje. Dostroiła się do niej i aura, wkrótce słońce przebiło się przez chmury i bez jednej kropli deszczu odbywamy całą podróż.
    Opieką duchową tym razem obejmuje nas ksiądz proboszcz Marek Tabor, prowadzi modlitwy, intonuje śpiew, czuwa nad przebiegiem drogi. Tradycyjnie już wspólnotowo odśpiewane Godzinki do Najświętszej Maryi Panny, odmówione w ważnych intencjach: tajemnica radosna Różańca i Koronka do Bożego Miłosierdzia, uzupełnione zostają wstępną modlitwą poranną, potem majówkową Litanią Loretańską, od czasu do czasu też pieśniami maryjnymi. Centralnym punktem pielgrzymki, jak zawsze, jest Msza św, którą w przepięknej odporyszowskiej świątyni celebruje, głosząc okolicznościowe słowo Boże, nasz ks.Przewodnik.
    Homilia to wyjątkowo emocjonująca, nie dość, że przeniknięta maryjnymi treściami, to jeszcze, w przeddzień Święta Matki, w sposób czuły i serdeczny spłacająca dług wdzięczności naszym ziemskim Mamom, i do tego głoszona w bardzo ważnym sanktuarium maryjnym diecezji tarnowskiej. Wysłuchujemy jej w miejscu i okolicy, nad którymi Matka Boża od wieków sprawowała pieczę i w których szczególnie żywo odczuwa się Jej obecność. Wśród rozważanych wątków na czoło wysuwały się takie, jak:
- docenienie wszystkiego, co obecność Maryi wnosi w życie każdego wierzącego;
- odbudowywanie więzi na najwyższym poziomie;
- miłość i wdzięczność dla Matki, jej rola w życiu;
- odkrywanie własnej tożsamości i ważności bycia dzieckiem.
 
    O roli Matki, o jej miłości - „Oku” wypełniającym nasze serca - Syracydes napisał w swojej Księdze takie słowa: ( …) twoja matka - kimkolwiek jest ona i kimkolwiek ty jesteś – nigdy nie przestanie być kobietą, która nosi cię w sobie (…) A jaka, na tę matczyną miłość jest nasza odpowiedź? Nosimy swą Matkę w sercu i wdzięcznej pamięci, nawet jeśli jej nie ma wśród żywych już od wielu lat; zawsze będzie tym „okiem” w nas. Zawsze też Maryja, jako matka wszystkich ludzi, będzie nam wzorem, opiekunką i pośredniczką łask. Zawierzamy Jej siebie, Ojczyznę, każdego człowieka i cały świat. To tylko mała, ale jakże ważna cząstka homilijnych przemyśleń i rad.
    Program pielgrzymki, prócz celów religijnych, uwzględniał także czas na poznanie historii miejscowości i dziejów kultu, zabytków i dzieł sztuki. Również na obserwacje piękna świata, który stworzył i dał nam Bóg, jako dowód swojej miłości i świadectwo, że jest z nami.
    „On we wszystkim jest - nad wszystkimi dziełami swoimi (…) Piękność wszystkiego stworzenia jest śladem dotknięcia Boga”, mówił Syracydes.
 Ważne jest, abyśmy i my odczuwali to dotknięcie na pielgrzymkowych drogach.
Tym, co udało się nam usłyszeć od księży - przewodników i poznać podczas tej pielgrzymki, chcemy się podzielić z czytelnikami, przedstawiając jako pierwszy:
 
ODPORYSZÓW
 
     Odporyszów to wieś leżąca na północny zachód od Tarnowa, w gminie Żabno. Wiele razy narażona była na najazdy tureckie i szwedzkie, potem na rabunki i zniszczenia podczas wojen światowych. W centrum wsi, w miejscu trzech objawień, stoi barokowa świątynia Najświętszej Maryi Panny, której kustoszami są księża misjonarze św. Wincentego a Paulo. Wybudowana w XVII wieku staraniem ks.Jacka Pokorskiego (na miejscu starej, drewnianej), w czasie wojen i po nich niszczała i podupadała coraz bardziej. Dopiero proboszcz Stanisław Morgenstern przywrócił jej życie, wyremontował, wyposażył i doprowadził do świetności cały wystrój wnętrza. W ołtarzu głównym znajduje się tutaj, łaskami słynący obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, u dołu z postaciami św.Stanisława i św.Wojciecha. Kult Maryi zrodził się podczas walk polsko-szwedzkich, kiedy to objawiła się Ona żołnierzowi i udzieloną radą pozwoliła pokonać zagrożenie i niebezpieczeństwo. Wiele przypadków cudownego uzdrowienia chorych zostało tu udokumentowanych. Oprócz wielkiego ołtarza usytuowano w kościele 4 ołtarze boczne, zachwyca artyzm sklepienia, piękne zdobienia wnętrza i bogate wyposażenie. Wrażenie wywołują np. olbrzymi krucyfiks pod chórem kościoła, rzeźba Anioła grającego na jakimś instrumencie oraz gruntownie odnowione stacje Drogi krzyżowej. W 2001 r. dzięki ogromnemu wsparciu i ofiarności parafian, pielgrzymów i instytucji samorządowych z pietyzmem odnowiono polichromię w całym kościele.
.

Msza Święta w odporyszowskiej świątyni
.
     Największym wydarzeniem w dziejach sanktuarium było ukoronowanie Cudownego Obrazu Matki Bożej Odporyszowskiej 15.VIII 1937 r. Aktu Koronacji Koronami Papieskimi dokonał ks.bp Franciszek Lisowski w asyście setek biskupów, księży i sióstr oraz ok. 200 tys. pielgrzymów. Ten dzień chwały stał się świadectwem czci, miłości i wdzięczności Matce Bożej za tylowiekową opiekę. Kult Matki Najświętszej krzewią i wciąż wzbogacają obchodzone ku Jej czci uroczystości i odpusty.
    Godnym zwiedzenia w Odporyszowie jest też, usytuowane przy sanktuarium, Muzeum Jana Wnęka, niezwykle utalentowanego samouka rzeźbiarza, a równocześnie pioniera lotnictwa. Wygrał on konkurs, ogłoszony przez proboszcza Morgensterna, na wykonanie 52 kaplic i rzeźb przedstawiających sceny z życia i męki Pana Jezusa oraz Matki Najświętszej. Wykonał kunsztownie ponad 300 rzeźb z lipowego drewna dla ozdobienia kościoła. Część jego dzieł jest przechowywana w Muzeum Etnograficznym w Krakowie, część, w diecezjalnym w Tarnowie, a reszta tu, w rodzinnym Odporyszowie. Są piękne, warto je obejrzeć przy okazji odwiedzenia odporyszowskiej Królowej i Pani.
    Jan Wnęk był marzycielem i idealistą jak Ikar, romantykiem potrzebującym skrzydeł, jako pionier lotnictwa skonstruował pierwowzór lotni, na której odbywał loty, skakał nawet z wieży kościelnej. Niestety, jeden z lotów okazał się tragiczny, doznał ciężkich obrażeń, spadając z dużej wysokości i na ich skutek w wieku 41 lat zmarł. Wysoka to cena za marzenia i wielka strata geniuszu, odczuwana nawet po latach.
 
DĄBROWA TARNOWSKA - ZABYTKOWY KOŚCIÓŁ
 
    To kolejne miejsce godne zwiedzenia. Stare kościoły mają zresztą „to coś do siebie”, że chce się w nich bywać, może przez wiekowe przemodlenie tchną duchem przodków i łącznością z nimi? Może przytulnością wnętrza sprzyjają modlitwie, czyniąc wrażenie bliskości Boga? Na pewno też przekonują, że Matka Boża, tak po macierzyńsku matczyna, wtulona w ich ciszę, jest tu najbardziej dostępna, wyczulona na każdą ludzką potrzebę i najskuteczniejsza, jako pośredniczka łask. Tym wszystkim tchnie Stary Kościół w Dąbrowie, chluba i najcenniejszy zabytek dąbrowian. Dbają o każdy jego detal, otaczają troską, lubią się modlić, często też młodzi zawierają tu śluby. W dniu naszego pobytu w przepięknych kwiatach tonęła świątynia, przystrojona właśnie na czyjś ślub.
.

Nasi pielgrzymi chcą mieć pamiątkę z tego miejsca
.
    A jaka jest historia tego kościoła?
    Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1430 r. był drewniany. W 1612 roku na jego miejscu wzniesiono nowy, również drewniany i ten przetrwał do siedemdziesiątych lat XVIII wieku. Obecny został zbudowany w 1771 r. z fundacji kanonika krakowskiego Kajetana Potockiego. Zgodnie z tradycją, jest też drewnianą świątynią, w barokowym stylu okazałą, trzynawową, w typie bazyliki, z kilkoma kaplicami. W ołtarzu głównym( o stylu rokokowym) znajduje się obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, w sukienkach metalowych. Wnętrze zdobią cztery ołtarze boczne, organy, obrazy i liczne rzeźby. Po niedawnej renowacji kościół wygląda olśniewająco, zachwyca wspaniałą polichromią barokową. Na Szlaku Architektury Drewnianej, wśród 251 najciekawszych i najcenniejszych zabytkowych obiektów sakralnych województwa małopolskiego, jest właśnie i ten Kościół p w. Wszystkich Świętych w Dąbrowie Tarnowskiej, jeden z największych w Małopolsce drewnianych obiektów sakralnych.
 
STARA JASTRZĄBKA
 
    Z gminą w Czarnej, należy do województwa podkarpackiego. To mała miejscowość, licząca około 1400 mieszkańców; mała liczebnie, ale wielka wiarą i sercem; zamieszkują ją głównie rolnicy; lud pracowity, ofiarny i pobożny - stwierdza oprowadzający nas kapłan, wskazując na kościół, jako dowód rzeczowy ich troski i przywiązania. Wieś, zanim się duszpastersko usamodzielniła (w 1563 r.) należała do Zasowa, od 1599 r. funkcjonuje, jako niezależna parafia pw. św.Apostołów Piotra i Pawła.
    Dzieje kościoła były dosyć dramatyczne, ale heroizm przodków godzien podziwu. Pierwszy kościół drewniany, pw. św.Krzyża, w 1790 r. spłonął, rok później podjęto budowę nowego, który konsekrowano w 1825 r. Przechodzący tędy w r. 1944 front bardzo zniszczył kościół i znów trzeba było przystąpić do odbudowy. Podjęto ją w latach 1946-1947. W 1949 r. zakończono prace nad głównym ołtarzem, ufundowanym przez Wincentego Starzyka. W ołtarzu znajdują się obrazy: Jezusa Ukrzyżowanego oraz świętych - Piotra i Pawła. Niedawno do kościoła dobudowano wieżę.
    Dziś imponująca budowla, o wspaniałym wystroju i zadbanym wnętrzu, robi duże wrażenie. Z daleka widoczną, strzelistą wieżą, przyciąga wzrok wędrujących, zachęcając do zwiedzenia tej świątyni barokowej. Jej bogate wyposażenie zdobi 5 ołtarzy bocznych, a widniejący w ołtarzu głównym obraz Matki Bożej Pocieszenia, bardzo tu czczonej, przyciąga niczym magnes. Tu właśnie, u stóp Maryi, zainspirowani przez naszego księdza Proboszcza, w intencji wszystkich potrzebujących pomocy i pocieszenia, polecając ich opiece Matki Bożej, odśpiewaliśmy Litanię Loretańską i „Pod Twoją obronę…”
    Dobiegła końca nasza pielgrzymka, ubogaceni nią, wdzięczni ks. prałatowi Markowi Taborowi za opiekę duchową, a p. Halinie Borowskiej za pomysł i czynności organizacyjne, wszystkim uczestnikom zaś za miłą atmosferę i wzajemną życzliwość, wróciliśmy do Starego Sącza pełni wrażeń i z nadzieją na kolejne wyjazdy. Wciąż nam przecież trzeba ożywiać, umacniać i pogłębiać wiarę, a drogi pielgrzymkowe bardzo w tym pomagają.
 
Zanotowała Zofia Gierczyk
 
313105