>ZASŁUŻENI DLA ZIEMI SĄDECKIEJ<
Treść
.
„ZASŁUŻENI DLA ZIEMI SĄDECKIEJ”
Miło nam poinformować Czytelników o uhonorowaniu takim wyróżnieniem państwa: Jolanty Młodkowskiej-Czech i Jana Czecha, „trzonu redakcyjnego” naszego pisma parafialnego.
Rada Powiatu Nowosądeckiego od 2003 r. przyznaje odznakę honorową „Zasłużony dla Ziemi Sądeckiej”, nadając ją:
„osobom oraz instytucjom, które całokształtem swej działalności zawodowej lub społecznej, realizując swoje zadania, przyczyniły się do gospodarczego, kulturalnego lub społecznego rozwoju oraz promocji Sądecczyzny, albo poprzez swoje osiągnięcia zasługują na szczególne uznanie”.
Z tej okazji 13. czerwca b.r. na uroczystej sesji Rady Powiatu wręczono odznaczenia 20 osobom, które swoją działalnością przyczyniły się do rozwoju Sądecczyzny. W ich gronie znaleźli się nasi reprezentanci, Państwo Czechowie, odznaczeni za „wieloletnią aktywność kulturalną, promowanie piękna architektury i przyrody Sądecczyzny”. Wręczając pamiątkowe medale, przewodniczący Rady Powiatu Nowosądeckiego, Wiesław Basta, zasugerował, że przyjęcie odznaczenia to pewnego rodzaju zobowiązanie do dalszej takiej działalności.(cyt. za stroną internetową www.sadeczanin.INFO).
Gratulując zaszczytnego odznaczenia i uznania dla osiągnięć, życzymy p.Joli i p.Janowi wielu jeszcze sukcesów twórczych, pomysłów i działań służących rozwojowi i pięknu naszej małej „starosądeckiej dziedziny” oraz całej Sądecczyzny.
Wśród wyróżnionych starosądeczan znalazła się także Danuta Sułkowska, której również składamy serdeczne gratulacje.
Zespół współredagujący „Z Grodu Kingi”
MOJA REFLEKSJA
„Ten jest większy między ludźmi, kto im służy i kto poświęca się dla ich dobra, a im kto lepszy, tym więcej poświęcić powinien” - pisał kiedyś Adam Mickiewicz w „Księgach Narodu i Pielgrzymstwa…”, a Papież - Polak, jakby uzupełniając to przesłanie, stwierdził, że „ człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi” - a dzielić się można i trzeba nie tylko chlebem, ale także swoim czasem, mądrością rozumu i serca.
Dobrze się stało, że wśród tegorocznych laureatów tej pięknej honorowej nagrody znaleźli się państwo Jolanta i Jan Czechowie, którzy swoją aktywność życiową wpisali w życie Starego Sącza, a pośrednio Sądecczyzny. Panią Jolantę poznałam przed laty, gdy jako młoda mężatka ofiarnie i bezinteresownie opiekowała się p. Kazimierą Stefańską, samotną i chorą nauczycielką Liceum Pedagogicznego. O jej społecznych pasjach dużo może powiedzieć wolontariat Caritasu, siostry Służebniczki i siostry Klaryski oraz zarząd Towarzystwa Miłośników Starego Sącza. Pan Jan udowodnił i pokazał, jak można żyć aktywnie mimo niepełnosprawności fizycznej, służąc ludziom, znajdując w tej pracy radość i sens. Wcześniej wielki pisarz Albert Camus odsłonił tę ponadczasową prawdę, że „wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki życia i czasu”- postawa p.Jana jest tego dowodem.
Bez pracy tych dwojga: Jolanty i Jana Czechów nasze parafialne pismo „Z Grodu Kingi” mogłoby zniknąć z rejestru lokalnej prasy religijnej, (na pewno z dużą stratą dla społeczności i miasta). Dzisiaj jego ciekawy kształt artystyczny, ważność i aktualność poruszanych tematów i problemów, wysoki poziom różnych form wypowiedzi sprawiają, że jest nie tylko czytane i oczekiwane, ale stanowi interesującą, piękną wizytówkę, promującą Stary Sącz z jego bogatą historią i współczesnością - jako urokliwy Zakątek Sądecczyzny.
Niech tworzone przez Zespół Piękno ma zawsze Norwidowy „kształt Miłości” - miłości do Boga, ludzi i do ziemi ojczystej!
Kazimiera Mrówka