Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki
Przejdź do Menu Techniczne

Menu Dodatkowe

Ośrodek Kultury Turystyki Górskiej PTTK na Przehybie - otwarty

Treść


.
Ośrodek Kultury Turystyki Górskiej PTTK
na Przehybie - otwarty
 
    W niedzielę 16 czerwca od samego rana słońce pięknie świeciło, co zachęcało do górskiej wędrówki. Organizatorzy - Oddział PTTK „Beskid” w Nowym Sączu, Komisja Turystyki Górskiej ZG PTTK, Centralny Ośrodek Turystyki Górskiej PTTK w Krakowie oraz Spółka z o.o. Schroniska i Hotele PTTK „Karpaty” w Nowym Sączu nie mogli wymarzyć sobie lepszej pogody na imprezę plenerową, jaką było otwarcie na Przehybie Ośrodka Kultury Turystyki Górskiej.
.

Dzieci jako pierwsze niosą jubileuszową deskę  (Fot.: M.Tomasiak)
.
Wszystkie szlaki prowadzą na Przehybę
     Do schroniska PTTK im.K.Sosnowskiego prowadzi wiele atrakcyjnych i widokowych szlaków. Indywidualnie przybyli nimi liczni turyści - piesi, rowerowi, m.in. Leszek Zegzda z małżonką. Najliczniejsza jednak grupa podążała z Kołem Grodzkim PTTK w Nowym Sączu i Kołem PTTK w Brzesku (w sumie trzy autobusy) z Gabonia. Asfaltowa i szutrowa droga sama w sobie być może nie należy do atrakcyjnych, ale w tym dniu trasa ta miała swe historyczne uzasadnienie, o czym przypomnieli pomysłodawcy, przewodnicy PTTK „Beskid” z Nowego Sącza, cytując relację Ewy Kołhut: - Schron na Przehybie był budowany na tej samej zasadzie jak schron na Łabowskiej Hali. Materiały budowlane składowane były za leśniczówką w Gaboniu. W tygodniu sądeckie głośniki informowały o organizowaniu wyjazdu, którego celem jest wyniesienie materiałów budowlanych na Przehybę. Chodziliśmy przez Halę Mirkową leśną wąską ścieżką o wielu zakrętach. Materiały do wyniesienia na górę rozdzielano w zależności od możliwości fizycznych uczestników. Najmłodszy z transportowej ekipy - około pięcioletni chłopczyk dostał na własne usilne żądanie do wyniesienia dwa wielkie gwoździe. Najtrudniej było wynieść dwie pięciometrowe deski. Nie dało się z nimi pokonać licznych zakrętów. Trzeba je było przesuwać tam i z powrotem między drzewami. Na górze czekało ognisko gotowe do upieczenia własnej kiełbasy. Wodę na herbatę gotował na kipiejczaku Leon Szwenik. Zebranych przy szlabanie powitał prezes Oddziału PTTK „Beskid” w Nowym Sączu, Adam Sobczyk. Zapalono także znicz przy obelisku upamiętniającym tragicznie zmarłego wieloletniego gospodarza schroniska na Przehybie, przewodnika PTTK, Jana Bielaka.
 
Konkursowo i w strojach z epoki
     Na 60-lecie Betlejemki przewodnicy zaproponowali turystom „historyczną inscenizację”, w której każdy mógł uczestniczyć. Przygotowaną jubileuszową pięciometrową deskę, którą jako pierwsze niosły dzieci, a potem pozostali turyści, ze śmiechem wyniesiono na Przehybę. Wielu przewodników i turystów przebrało się w turystyczny strój z epoki albo przynajmniej elementy - stare plecaki, koszule flanelowe, buty itp. Tuż przed bunkrem zorganizowano konkurs krajoznawczy, dotyczący regionu, historii turystyki górskiej i Oddziału PTTK „Beskid”. Jurorami byli przewodnicy - Halina Haraf i Lech Traciłowski. W kategorii dorosłych najlepsi okazali się: Stanisława Leśniara (I miejsce), Łukasz Smyda (II miejsce), Maciej Nadolski i Zdzisław Kościsz (III miejsce). Wyróżnienia otrzymali: Józef Batkowski, Katarzyna Zygmunt, Renata Bułat i Maria Ogorzały. W kategorii dzieci - młodzież bezapelacyjnie zwyciężył Bartek Ogurek, który co niedzielę razem z mamą dzielnie wędruje z Kołem Grodzkim. Na drugim miejscu znalazło się aż pięć osób: Asia Nowak, Kuba Smaga, Adrian Pietrzak, Patryk Mróz i Mikołaj Rosa. Wyróżnienia otrzymali: Patrycja Kucia, Łukasz Kucia, Monika Kuźma i Agnieszka Podolak. Z kolei pod kamieniem Kingi wybrano najlepiej przebranych przewodników i przewodniczki, a na takie miano zasłużyli: Teresa Ćwikła, Magdalena Bułat, Barbara Bałuc, Cecylia Jabłońska, Karol Krokowski oraz Wiesław Leśniara. Konkurs na najlepiej przebranych turystów, ze względu na czas, został rozstrzygnięty już koło schroniska przy ognisku. W kategorii mężczyzn zwyciężył Stanisław Pałka. W kategorii kobiet była większa konkurencja. Jury uznało, iż na I miejsce zasługuje Maria Ogorzały, na II - Stanisława Leśniara, a na trzecie - Katarzyna Zygmunt. Wyróżnienia otrzymały panie: Alicja Ludwa, Teresa Nizoł, Halina Święcicka i Irena Kukiełka. W kategorii dziecięcej elementy przebrania miał tylko Bartek Ogurek. Wszyscy zwycięzcy otrzymali ciekawe publikacje i gadżety ufundowane przez PTTK Oddział "Beskid" w Nowym Sączu, Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu, Popradzki Park Krajobrazowy, Spółkę "Karpaty” i "Piwniczankę”.
 
Przybieżeli do Betlejemki prezesi…
    Od krzesła Kingi jubileuszową deskę nieśli przewodnicy z gazdą Betlejemki, Karolem Krokowskim. Na powitanie wyszedł im prezes Adam Sobczyk, a pod przekaźnikiem deskę przejęli: prezes ZG PTTK Lech Drożdżyński, skarbnik ZG PTTK i dyrektor COTG PTTK Jerzy Kapłon i Adam Sobczyk. Przy muzyce rodzinnej kapeli przewodnika Wojtka Boguckiego zaniesiono deskę do Betlejemki, w której na wszystkich czekała wystawa, ukazująca historię budowy schronu, pamiątkowe pieczątki i kartki. Można było także obejrzeć kronikę Betlejemki i wpisać się do Księgi Gości.
 
Otwarcie Ośrodka Kultury Turystyki Górskiej
    Nastąpiło ono w samo południe, a swoją obecnością zaszczycili nas następujący goście: Leszek Zegzda - prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej w Krakowie, Józef Broński - członek Zarządu Powiatu Nowosądeckiego, Janusz Kwiatkowski - przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury i Sportu Rady Miasta Nowego Sącza, Jerzy Leśniak - Wydział Kultury i Sportu UM Nowego Sącza, Leszek Migrała - redaktor naczelny „Rocznika Sądeckiego” i „Almanachu Sądeckiego”, Paweł Szczygieł - nadleśniczy Nadleśnictwa Stary Sącz, Marek Kroczek - kierownik Oddziału Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego, Zbigniew Kresek - Członek Honorowy PTTK, wspomniani już wcześniej Lech Drożdżyński i Jerzy Kapłon oraz Janusz Konieczniak - wiceprezes KTG ZG PTTK Kraków.
.

Po muzeum oprowadza M.Kroh  (Fot.: Barbara Bałuc)
.
Prezesi Adam Sobczyk i Jerzy Kalarus serdecznie podziękowali paniom Magdalenie Kroh i Małgorzacie Ryniewicz-Politańskiej za prace związane z ekspozycją w Ośrodku KTG, wręczając im kwiaty. Z panią Kroh współpracował artysta malarz, Krzysztof Bojarczuk, który był odpowiedzialny za przygotowanie plastyczne wystawy. Uroczystego otwarcia, przecinając wstęgę, dokonali: Leszek Zegzda, Józef Broński i Lech Drożdżyński. Następnie oddano głos pani Magdzie Kroh, która oprowadziła przybyłych gości po muzeum i przedstawiła ekspozycję, przybliżając historię turystyki górskiej i Oddziału PTTK „Beskid” w Nowym Sączu. Dla przybyłych w tym dniu turystów były płytki CD pt. „Historia turystyki w Beskidzie Sądeckim”, wydane nakładem Spółki Schroniska i Hotele PTTK „Karpaty”. A turyści byli z różnych stron Polski, nie tylko z Sądecczyzny - m.in. z Jasła, Zakopanego, Krakowa, Żywca.
 
Uroczysta Msza Święta
    W koncelebrze sprawowali ją ks.dr Andrzej Jedynak - kapelan Oddziału PTTK „Beskid” w Nowym Sączu, ks.Ryszard Mikos - proboszcz parafii w Wielogłowach i ks.Krzysztof Migacz - wikariusz parafii w Gołkowicach. Kapelan Andrzej Jedynak w homilii przypomniał historię turystyki górskiej, fakt, iż 140 lat temu powstało Towarzystwo Tatrzańskie, pionierów wyznaczających szlaki w Beskidzie Sądeckim, postać Kazimierza Sosnowskiego, a także Jana Pawła II, który w tym miejscu wielokrotnie bywał. Zwrócił także uwagę na „krzyż przewodnicki”, wiszący po prawej stronie ołtarza. To wotum Koła Przewodników PTTK „Beskid” w Nowym Sączu ofiarowane Matce Bożej Jasnogórskiej podczas XXII Pielgrzymki Przewodników, a przekazane przez ojców paulinów do kaplicy Dobrego Pasterza na Przehybie. Krzyż wykonał artysta rzeźbiarz, przewodnik Franciszek Palka. Zdobiący go czekan stanowił własność śp.Stanisława Smagi, który zginął przy zdobywaniu Aconcagui w 1998 roku. Z kolei liną owijającą Chrystusa posługiwali się taternicy - grotołazi: Anna Antkiewicz, Magdalena Jarosz, Piotr Trzeszczoń i Daniel Rusnarczyk, którzy zginęli w lawinie w Tatrach w 2004 roku. Dla ich bliskich i przyjaciół na pewno było to duże przeżycie. Przewodnicy Halina Haraf, Adam Sobczyk, Karol Krokowski i ks.Ryszard Mikos uczestniczyli ze Stanisławem Smagą w tej samej wyprawie. Gazda Betlejemki był ostatnim, który go widział. Na Przehybie była także siostra zmarłego, pani Teresa Smaga i bratanek, Kuba Smaga.
 
„Przy ognisku na polanie…”
    „(…) będą śpiewać nam Cyganie/ będą śpiewać aż do rana,/ zatańcz ze mną ukochana!” - mówią słowa znanej piosenki. Na polanie przed schroniskiem zapłonęła watra, smażyły się kiełbaski, były tańce, do których wprawdzie nie przygrywali Cyganie, ale wyśmienici Boguccy. Był czas na rozmowy, śpiewy, zabawę i opalanie się, gdyż słońce naprawdę w tym dniu do wszystkich się uśmiechało. Późnym popołudniem nastąpiło zejście w doliny, a by powrócić do domów. Koło Grodzkie powędrowało do Przysietnicy, a indywidualni turyści do Rytra, Szczawnicy czy Gabonia, gdyż tam mieli na parkingu samochody.
Organizatorzy serdecznie dziękują wszystkim turystom za liczne przybycie, miłą atmosferę, zabawę i zapraszają do dalszych górskich wędrówek oraz odwiedzenia Ośrodka KTG na Przehybie, gdy będzie w nim mniej tłoczno. Warto także zatrzymać się w schronisku na Przehybie, w które to Spółka „Karpaty” ostatnio sporo zainwestowała.
 
Barbara Bałuc,
przewodnik beskidzki PTTK Oddział „Beskid” w Nowym Sączu
 
349472