Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki

Klasowe spotkania po latach

Treść


.
Zawsze pełne wzruszeń i poruszeń serca
KLASOWE SPOTKANIA PO LATACH
.
W innych szkołach rozpopularyzowane, w tej - wyjątkowo rzadkie, więc tym bardziej godne upamiętnienia. Zespół Szkół Rolniczych już nie istnieje, dziś jego miejsce zajmuje Zespół Szkół Zawodowych nr 2, a oni wciąż mile wspominają niepowtarzalną atmosferę swej dawnej szkoły, pełne wrażeń praktyki wyjazdowe, profesorów, koleżanki i kolegów. I ciągną do Starego Sącza - miasta swej młodości i młodzieńczych przyjaźni, miasta, które stało się im drogie i bliskie.
.
Po raz pierwszy spotkali się na zjeździe 5 lat temu, a teraz - 26 maja br. - już w 25-lecie matury, jako absolwenci Zawodowego Liceum Rolniczego z roku 1982, wychowankowie p.Ireny Korony. Na miejsce zbiórki wyznaczyli sobie dziedziniec klasztorny, który o określonej porze wypełniły piski, uściski, okrzyki radości, przywitania. A potem już było wspólne uczestnictwo w mszy sprawowanej przez ks.kapelana Marka Tabora i homilia, która musiała poruszyć do głębi, jak zresztą wszystkie w wydaniu takiego artysty słowa i refleksji. Zdumiewali się jej treściami, a myśl przewodnią “Jest jeszcze czas...” odmieniali na różne sposoby i przywoływali wielokrotnie podczas późniejszych rozmów. Stanęli jeszcze do pamiątkowego zdjęcia, odwiedzili miejscowy cmentarz składając kwiaty na grobach nieżyjących profesorów i swego dyrektora Stanisława Sojki, i na dalszą część spotkania udali się do restauracji “Staromiejska”.

Inicjatorem i głównym organizatorem obu zjazdów koleżeńskich był Zbigniew Bochenek, obecnie sądecki biznesmen, któremu z częściową pomocą przyszły koleżanki Anna Kosowska i Teresa Warzecha. Oba spotkania przygotowane zostały bardzo dobrze, upłynęły w miłej atmosferze dostarczając wielorakich wzruszeń. Barwne wspomnienia, historie z życia i szkolnych lat, konkursy i zabawy wypełniły wspólny czas. Tym razem przygrywała jeszcze kapela Kuligów z Rytra, a przysmaki kuchni “Staromiejskiej” potrafiły zadowolić najwybredniejsze usta. Nie zabrakło też ciepłych słów i wspaniałych bukietów kwiatów dla uczestniczących pedagogów: wychowawczyni Ireny Korony oraz Krystyny Bryneckiej, Joanny Poręby, Wojciecha Gierczyka i Stanisława Kurowskiego, a także autorki tego tekstu.
Spotkania po latach zacieśniają więzi, odradzają przyjaźnie, zbliżają ludzi do siebie, napełniają serca życzliwością i radością. Pełni wrażeń “do zobaczenia za 5 lat” - powiedzieli sobie uczestniczący w spotkaniu: Danuta Cebula-Pawlik, Jadwiga Chromczak-Król, Stanisława Florek, Genowefa Gądek-Potoniec, Janina Kmak-Orzechowska, Justyna Kozik-Zawiślan, Anna Kosowska-Pieniążek, Irena Krzak-Rzeźniczek, Maria Lorek-Klimecka, Iwona Ogorzała-Faron, Anna Psonak-Kurzeja, Urszula Sobczak-Radomska, Teresa Warzecha, Zbigniew Bochenek i Jan Plechta.
Zanotowała Zofia Gierczyk
310860