Przejdź do treści
Z Grodu Kingi
Przejdź do stopki
Przejdź do Menu Techniczne

Menu Dodatkowe

Nuncjusz apostolski w Budapeszcie

Treść


.
Nuncjusz apostolski w Budapeszcie abp Juliusz Janusz gościem honorowym
drugiej części obchodów jubileuszowych, 11-12 sierpnia 2007 r.
.
“MIŁOŚĆ WSZYSTKO ZNOSI”
.
To hasło biskupie ks.abpa Juliusza Janusza - nuncjusza apostolskiego na Węgrzech, zaczerpnięte z “Hymnu do miłości” św.Pawła (1 Kor 13,7).

Urodził się 17 marca 1944 r. w Łyczanej, wsi należącej do 500 letniej parafii Korzenna, koło Nowego Sącza. Dzięki silnemu poczuciu więzi z Ziemią Sądecką, mimo wielu obowiązków wynikających z pełnienia tak ważnej funkcji w Kościele, przybył na uroczystość przekazania solnej figury św.Kingi do Egeru.
To wielki zaszczyt i wyróżnienie dla uczestników tego spotkania. Przyjechał z Budapesztu, gdzie znajduje się siedziba nuncjatury, a swoim usposobieniem i życzliwością ujął wszystkich pielgrzymów. Czytelnikom gazetki parafialnej “Z Grodu Kingi” Ksiądz Arcybiskup obiecał opowieść o swojej posłudze i życiowej drodze.
Ze względu jednak na nadmiar obowiązków i brak czasu o wyręczenie poprosił swą Siostrę - zamieszkałą w Starym Sączu. Szczegóły wspaniałej wręcz niezwykłej biografii poznajemy więc z ust p.Lidii Pietrzyk.
- Brat urodził się w Łyczanej, jako czwarte z ośmiorga dzieci Ludwiki i Franciszka Januszów. Tatuś pozostał na ojcowiźnie. W tej pięknej wsi rodzice prowadzili gospodarstwo rolne, a tato jednocześnie przez 43 lata był sołtysem.
Bardzo mile wspominamy okres dzieciństwa - w rodzinnym domu wszyscy się wzajemnie kochali, a w sąsiedztwie panowała zgoda, życzliwość i szczególna wspólnota. W Łyczanej brat ukończył szkołę podstawową, po której podjął naukę w I Liceum Ogólnokształcącym im.Jana Długosza w Nowym Sączu. Po maturze wstąpił do Seminarium Duchownego w Krakowie, gdyż kiedy w sierpniu zdecydował się na wybór drogi życiowej i posłuchał głosu powołania do stanu duchownego, w seminarium tarnowskim nie było już dla niego miejsca. Święcenia kapłańskie w Katedrze na Wawelu przyjął z rąk J.E.ks.abpa metropolity Karola Wojtyły dnia 19 marca 1967 r. Mszę św. prymicyjną odprawił w rodzinnej parafii w Korzennej 26 marca 1967 r.
Juliusz Janusz - tak także nazywał się nasz stryj - brat ojca - również był księdzem. Przed wojną proboszczował w Potaszni na Wołyniu. Zmobilizowany we wrześniu 1939 r., jako kapelan wojska polskiego, dostał się do niewoli niemieckiej. Później został przewieziony, w grupie kilkudziesięciu kapłanów polskich, do obozu w Dachau. Po wojnie pozostał w Niemczech, gdzie organizował i prowadził duszpasterstwo Polaków w Mannheim. Był znanym działaczem polonii niemieckiej. Publikował i wygłaszał pogadanki m.in. w Radio Wolna Europa. Po wojnie nigdy nie przyjechał do Polski. Jesienią 1943 r. z obozu koncentracyjnego przyszedł list od stryja, w którym pisał, że jest mu bardzo ciężko i pewnie niebawem umrze. Prosił naszego tatę, aby jego imieniem ochrzcił swojego następnego syna; jego życzenie zostało spełnione. Stryj zmarł w 1978 r. - opowiada p.Lidia Pietrzyk.
Potem brat został skierowany do pracy duszpasterskiej w Łodygowicach koło Żywca, gdzie przez dwa lata był wikarym. W 1969 r. ówczesny metropolita krakowski wysłał młodego kapłana na studia do Rzymu, gdzie jednocześnie studiował prawo kanoniczne na Uniwersytecie Laterańskim (gdzie w 1973 r. uzyskał doktorat) oraz zgłębiał tajniki dyplomacji na Watykańskiej Akademii Dyplomacji. Wakacje spędzał w Niemczech u stryja księdza i to wtedy świetnie opanował język niemiecki.
W latach 1973 - 1990 pracował jako sekretarz nuncjatury w Tajlandii, Danii, Skandynawii, w Niemczech, Brazylii, Holandii. W 1990 r. został sekretarzem nuncjatury na Węgrzech, (gdzie w 1991 r. przygotowywał wizytę Jana Pawła II) a w latach 1992 - 1995 pracował na Tajwanie.
25 marca 1995 r. Jan Paweł II nominował brata arcybiskupem. Uroczystości konsekracji w Bazylice św.Piotra przewodniczył kard.Angelo Sodano przy udziale kard.Franciszka Macharskiego i kard.Francisa Arinze - czarnoskórego przewodniczącego Papieskiej Rady ds.Dialogu Między Religiami. Nominacja ta wiązała się z objęciem obowiązków nuncjusza apostolskiego w Rwandzie.
“Módlcie się za niego - prosił ponad 100 osobową grupę Polaków zgromadzonych na tej uroczystości Ojciec Święty - bo idzie do najtrudniejszego kraju w Afryce”. Trwała tam wtedy wojna między plemionami Hutu i Tutsi. Zawołanie biskupie stało się jak najbardziej na czasie: “Amor omnia sustinet”.
W tym miejscu chciałabym przybliżyć Czytelnikom czym jest funkcja nuncjusza w Kościele powszechnym.
Nuncjusz apostolski - (nunzio apostolico) - to legat, wysłannik papieski, pełniący równocześnie stałą misję dyplomatyczną. Jest stałym szefem misji dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej, a jednocześnie przedstawicielem dyplomatycznym papieża jako głowy Kościoła rzymskokatolickiego w państwie, z którym Stolica Apostolska utrzymuje stosunki dyplomatyczne.
Ranga nuncjusza odpowiada randze ambasadora, w niektórych krajach (m.in. w Polsce) nuncjusz jest z urzędu dziekanem korpusu dyplomatycznego. Zgodnie z prawem kanonicznym nuncjusz i jego siedziba ( nuncjatura apostolska) wyjęci są spod władzy biskupów swojego poselstwa. Ponadto wolno nuncjuszowi sprawować funkcje liturgiczne we wszystkich kościołach poselstwa. Do zadań kanonicznych nuncjusza należy m.in. przedstawianie papieżowi kandydatów na biskupów i gromadzenie informacji na ich temat.
W latach 1995 - 1998 spełniał swoje zadania w Rwandzie, po czym został przeniesiony do Mozambiku, gdzie pracował do 2003 roku.
9 kwietnia 2003 r. Jan Paweł II mianował go nuncjuszem Węgier. List uwierzytelniający przekazał prezydentowi Węgier 2 lipca 2003 r.
Brat zna wiele języków obcych: włoski, francuski, niemiecki, angielski, węgierski, portugalski, holenderski, rosyjski, łacinę a także chiński.
Bardzo dziękuję za informacje biograficzne.
Przybycie ks.Arcybiskupa z Budapesztu na uroczystości jubileuszu Starego Sącza, przewodniczenie Eucharystii, głoszenie Słowa Bożego starosądeczanie poczytują sobie za zaszczyt i wyróżnienie.
Ze słowami wdzięczności, w imieniu własnym i Czytelników, przekazuję również życzenia: obfitości wszelkich łask i Bożej opieki na drogach życia.
Szczęść Boże!
 
Jolanta Czech
310349